[tag=63430]
[/tag]Dani Ceballos latem przeniósł się do Arsenalu po to, aby grać regularnie. Hiszpan w drużynie z Emirates Stadium nie dostaje jednak zbyt wielu szans i dlatego rozważa możliwość skrócenia wypożyczenia. Boi się o brak powołania do reprezentacji na Euro 2020, więc nie wyklucza nawet powrotu do Realu Madryt.
23-letni pomocnik chce rozwijać karierę i poprosił już działaczy Królewskich, aby poszukali dla niego nowego klubu na drugą część rozgrywek. Mikel Arteta został zapytany o przyszłość swojego zawodnika. - Gdy dołączyłem do klubu, to Dani przez miesiąc przechodził rehabilitację w Madrycie. Nie widziałem go zbyt dużo. Trenuje z nami od dziesięciu dni, nie mogę tak szybko ocenić jego przydatności do drużyny - powiedział szkoleniowiec Arsenalu na łamach Sky Sports.
Zobacz także: Transfery. Koniec sagi z udziałem Christiana Eriksena. Pomocnik odchodzi do Interu
Do hiszpańskiego trenera dotarły spekulacje na temat odejścia Ceballosa. - Słyszałem o tych pogłoskach, ale nie mam komentarza w tej sprawie. Dani musi wrócić do pełnej sprawności i walczyć o swoje miejsce w składzie. Później dokonam wyboru, który zawodnik zrobi więcej dobrego dla zespołu - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Premier League. Jan Bednarek na drodze do klubu z czołówki. "Wierzę w transfer do TOP6 za porządne pieniądze"
Arteta nie chciał wypowiadać się o styczniowych transferach. Wzmocnienia są potrzebne w defensywie, ponieważ poważnej kontuzji nabawił się Calum Chambers. Kilku piłkarzy jest łączonych z Kanonierami. Najczęściej mówi się o zainteresowaniu Nathanem Ake z AFC Bournemouth i Jerome'em Boatengiem z Bayernu Monachium. Na radarze znajduje się również Mykola Matviyenko z Szachtara Donieck.
- Nie będę dyskutował w tym miejscu na temat transferów. Rozmawiamy o takich rzeczach wewnątrz klubu. Jak już będziemy mieli wiadomości do ogłoszenia, to na pewno się podzielimy - podsumował Arteta.
Zobacz także: Premier League. Manchester United finansowo ukarany. To efekt zachowania piłkarzy