Puchar Anglii. Jan Bednarek nadal w grze, Bartosz Białkowski i Łukasz Fabiański za burtą rozgrywek

Millwall FC Bartosza Białkowskiego i West Ham United Łukasza Fabiańskiego w sobotę pożegnały się z Pucharem Anglii. Nadal w grze o awans do V rundy jest natomiast Southampton FC Jana Bednarka - Święci spotkają się Tottenhamem w powtórce.

Maciej Kmita 25 Stycznia 2020, 18:03

Getty Images / Matt Watson/Southampton FC / Na zdjęciu: Jan Bednarek

Puchar Anglii: awans Leicester City. Joel Valencia nie pomógł Brentford

Zespół Jana Bednarka miał najtrudniejsze zadanie spośród drużyn Polaków, bo na jego drodze do 1/8 finału stanął 6. zespół Premier League. Drużynie Jose Mourinho do awansu zabrakło kilku minut. Po godzinie Spurs wyszli na prowadzenie za sprawą Heunga-Mina Sona, który płaskim strzałem zamienił na gola podanie Erika Lameli. Architektem bramkowej akcji był jednak Giovani Lo Celso, który przed przekazaniem piłki Lameli, wykonał kilkudziesięciometrowy rajd, w czasie którego połknął kilku rywali.

Ralph Hasenhuettl nie będzie winił Bednarka za stratę tego gola. Reprezentant Polski udanie wrócił do gry po krótkiej pauzie spowodowanej kontuzją. Można mieć do niego pretensje tylko o brutalny faul na Lo Celso z 7. minuty, ale sędzia nie ukarał go kartką, a Argentyńczyk bez kłopotu kontynuował grę.

Kiedy wydawało się, że bijący głową w mur Święci pożegnają się z pucharem, w 88. minucie zaskoczyli gości błyskawicznym kontratakiem. W jego końcowej fazie Danny Ings dograł z lewego skrzydła w pole karne do Sofiane'a Boufala, który z 13 metrów huknął pod poprzeczkę. Zwycięzcę pary Southampton - Tottenham wyłoni powtórka meczu.

Poza Pucharem Anglii są już natomiast Bartosz Białkowski i Łukasz Fabiański. Ten pierwszy w spotkaniu z Sheffield United (0:2) skapitulował dwukrotnie, ale przy strzałach Muhameda Besicia i Olivera Norwooda nie mógł wiele zrobić. Pierwszy pokonał go kapitalnym uderzeniem z linii pola karnego w przeciwległe "okienko", a drugi płaskim strzałem z 20 metrów.

Rozczarował West Ham United Fabiańskiego, który przed własną publicznością uległ 0:1 liderowi The Championship West Bromwich Albion. Reprezentanta Polski zabrakło na boisku z powodu urazu. Fabiański wznowił już treningi, ale do gry wróci dopiero w lutym.

Wielką niespodzianką popołudniowych meczów jest bezbramkowy remis Newcastle United z III-ligowym Oxford United. W przypadku tej i dwóch innych par również potrzebna będzie powtórka.

Wyniki rozegranych o godz. 16:00 meczów IV rundy Pucharu Anglii :

Southampton FC - Tottenham Hotspur 1:1 (0:0)
0:1 - Son 58'
1:1 - Boufal 88'

Reading FC - Cardiff City 1:1 (1:1)
0:1 - Paterson 5'
1:1 - Meite 8'

West Ham United - West Bromwich Albion 0:1 (0:1)
0:1 - Townsend 9'

Burnley FC - Norwich City 1:2 (0:0)
0:1 - Hanley 53'
0:2 - Drmić 57'
1:2 - Pieters 72'

Coventry City - Birmingham City 0:0

Newcastle United - Oxford United 0:0

Portsmouth - Burnley FC 4:2 (2:0)
1:0 - Close 37'
2:0 - Marquis 45+1'
2:1 - Woodrow 60'
3:1 - Curtis 61'
4:1 - Burgess 76'
4:2 - Chaplin 90+1'

Millwall FC - Sheffield United 0:2 (0:0)
0:1 - Besić 62'
0:2 - Norwood 80'

Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)