Transfery. Jarosław Niezgoda po ablacji. Czeka na testy i podpisanie kontraktu

Jarosław Niezgoda przeszedł już zabieg ablacji. Polski napastnik czeka jednak na kolejne testy przed podpisaniem kontraktu z nowym klubem.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Jarosław Niezgoda Newspix / Rafal Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda
Przedłuża się sfinalizowanie umowy Jarosława Niezgody z Portland Timbers. Polski napastnik od jakiegoś czasu przebywa w USA, gdzie przechodzi kolejne testy medyczne. W zeszłym tygodniu okazało się, że 24-latek po raz drugi musi przejść zabieg ablacji w celu wyleczenia arytmii serca.

"Przegląd Sportowy" poinformował, że Niezgoda bez komplikacji przeszedł zabieg, ale w środę lekarze klubu powtórzą badania. Jeśli ich wynik również będzie pozytywny, napastnik podpisze kontrakt z klubem - być może już w czwartek.

Ablację Niezgoda miał przeprowadzaną pierwszy raz w połowie 2018 roku. Jest to zabieg coraz powszechniejszy wśród sportowców z problemami kardiologicznymi. Niedawno przechodził go Arvydas Novikovas.

Legia Warszawa na transferze Niezgody ma zarobić 3,8 mln dolarów plus kolejne 1,5 mln dzięki zapisanym w umowie bonusom. 24-latek jest aktualnym liderem strzelców Ekstraklasy. Po 20. kolejkach ma na koncie 14 goli.

W stolicy wciąż poszukują następcę Niezgody. Na radarze znalazł się napastnik z Serie B (więcej TUTAJ).

Czytaj teżTransfery. Radosław Majecki odchodzi z Legii Warszawa. "Okolice rekordu ligi"

ZOBACZ WIDEO: Rozszerzenie Ekstraklasy fatalnym pomysłem? "Jeszcze bardziej zaniży to poziom"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×