Latem 2018 r. Thomas Lemar przeniósł się za kwotę 70 milionów euro z AS Monaco do Atletico Madryt, co wówczas stanowiło rekord transferowy klubu La Liga (WIĘCEJ TUTAJ). Reprezentant Francji nie zdołał jednak wywalczyć miejsca w składzie Atletico i w trwającym oknie transferowym może odejść z klubu ze stolicy Hiszpanii.
"Lemar jest na celowniku wielu topowych drużyn europejskich, w tym Bayernu Monachium. Klub z Bawarii ma słabość do francuskich piłkarzy. W kadrze pierwszego zespołu aktualnych mistrzów Niemiec jest ich aż czterech: Kingsley Coman, Lucas Hernandez, Corentin Tolisso i Benjamin Pavard" - pisze "France Football".
Dziennikarze magazynu ustalili, że Bayern nie zamierza jednak płacić za 24-latka 60 mln euro - takiej kwoty oczekuje Atletico. "Przedstawiciele Bawarczyków monitorują sytuację zawodnika. Bayern wyraźnie gra na czas, żeby obniżyć cenę za Francuza" - twierdzi "France Football".
ZOBACZ WIDEO: Transferowa karuzela na ostatniej prostej! "Tylko do tej ligi może w tej chwili trafić Krzysztof Piątek"
Wychowankiem SM Caen interesują się też Chelsea, Arsenal i Tottenham. Lemar w sezonie 2019/20 rozegrał 15 meczów w La Liga (9 w wyjściowym składzie). Nie zdobył gola.