Stanowiska obu stron nawet się nie zbliżają - informuje Radio Punto Nuovo. "Tydzień temu odbyło się spotkanie z agentem Milika, Dawidem Pantakiem, które nie przyniosło pozytywnych rezultatów. Obie strony nadal są odległe od porozumienia, szczególnie w kwestii klauzuli odstępnego. W ciągu ostatnich kilku dni za pomocą e-maili sondowano, jakie są marginesy negocjacji" - czytamy.
Także w przypadku Piotra Zielińskiego nie można mówić o zbliżeniu stanowisk. Wg Radio Punto Nuovo 20 dni temu Bartłomiej Bolek, agent piłkarza, poprosił - ponownie - o klauzulę odstępnego wynoszącą "ponad 60 mln euro", ale Napoli jest nieugięte i nalega, żeby było to ponad 100 mln. "Bezproduktywna wymiana e-maili" - donosi włoskie źródło kwitując negocjacje obu stron.
Dodaje jeszcze, że Zieliński wyraził chęć pozostania w Napoli, ale rozmowy pomiędzy klubem a zawodnikiem trwają od dwóch lat. Już przed mistrzostwami świata w 2018 roku informowano, że piłkarz jeszcze przed mundialem podpisze nowy kontrakt, aby w przypadku świetnego występu w Rosji żaden gigant nie podkupił Zielińskiego.
Niedługo miną dwa lata, a agenci piłkarza i Napoli wciąż walczą o to samo - wysokość klauzuli odstępnego. Asy w rękawie ma jednak i Milik, i Zieliński. Kontrakty obu zawodników wygasają latem 2021 roku, więc Napoli z każdym miesiącem ma coraz trudniejszą sytuację negocjacyjną. Tym bardziej, że obaj to podstawowi piłkarze, a strata ich za darmo po sezonie 2020/2021 byłaby koszmarem dla Napoli.
Zobacz także: Serie A. Napoli - Juventus. Zobacz noty dla Polaków
Zobacz także: Serie A. Napoli - Juventus. "Ma technikę, jak zawodnicy światowej klasy". Niesamowite słowa o Piotrze Zielińskim
Zobacz wideo: hat-trick Milika w Lidze Mistrzów
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)