Ianis Hagi został wypożyczony do Glasgow Rangers z belgijskiego KRC Genk. W ekipie prowadzonej przez Stevena Gerrarda będzie występował do końca sezonu. Szkocki klub zagwarantował sobie prawo do wykupu rumuńskiego piłkarza.
21-latek zrobił dobre wrażenie na skautach podczas EURO U-21 we Włoszech, dlatego został ściągnięty do Genk z rumuńskiego Vitorulu. W tym sezonie zagrał w 19 meczach, z czego 5 w Lidze Mistrzów. Strzelił w sumie 3 gole i zanotował 4 asysty.
Nowy nabytek Rangersów nie krył ekscytacji w rozmowie z klubową telewizją. - To wielki zaszczyt grać w tak wielkim klubie z dużą historią. Nie mogę się doczekać spotkania z wszystkimi w drużynie, pierwszej sesji treningowej i spotkania z fanami. Postaram się zbudować z nimi dobrą relację - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: Kapitalna forma Lewandowskiego. "Nadal istnieją rekordy, które Lewy może pobijać!"
Trener zespołu Steven Gerrard wyznał, że Ianis Hagi był obserwowany od dłuższego czasu. - Było jasne, że jest on w stanie pomóc zmienić zespół - mówił.
Ianis Hagi to syn legendarnego rumuńskiego piłkarza Gheorghe Hagiego. Występuje na pozycji napastnika, ale może też grać na skrzydłach. Jest obunożny.
Zobacz też: Dziwny przypadek Alfredo Morelosa. Znalazł mężczyznę pod swoim samochodem
Zobacz też: Gerrard oszalał po zwycięstwie w derbach