Transfery. FC Barcelona może pozyskać nowego napastnika. Są już kandydaci

Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona

Igor Kubiak 04.02.2020, 18:14

Okienko transferowe zostało zamknięte, ale w związku z kontuzją Ousmane Dembele FC Barcelona może wzmocnić kadrę nowym napastnikiem. Mistrzowie Hiszpanii muszą spełnić kilka warunków.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=53820]

La Liga. Znamy datę i godzinę meczu Real Madryt - FC Barcelona

Ousmane Dembele[/tag] na poniedziałkowym treningu doznał kolejnej kontuzji. Francuz zerwał ścięgno w prawym udzie. Media informują, że zawodnik może przejść operację i do gry w tym sezonie już nie powróci (więcej TUTAJ). Zgodnie z regulaminem RFEF, FC Barcelona może pozyskać nowego piłkarza w trybie awaryjnym.

Mistrzowie kraju mają jednak ograniczone pole manewru - mogą wzmocnić kadrę tylko zawodnikiem, który gra obecnie w Hiszpanii. Dodatkowo w przypadku takiego ruchu, Dembele nie mógłby powrócić na boisko przez 5 miesięcy od daty transferu.

Pozyskanie nowego napastnika nie jest wykluczone w przypadku Barcelony. Z poważną kontuzją zmaga się bowiem Luis Suarez i trener Quique Setien ma do dyspozycji tylko Lionela Messiego, Antoine Griezmanna oraz Ansu Fatiego. Rolę rezerwowego napastnika mogą odgrywać wyłącznie gracze z Barcelony B.

ZOBACZ WIDEO: Artur Wichniarek skomentował transfer Krzysztofa Piątka. "Nie wiem, czy to jest dla niego dobre miejsce"

Dziennik "Marca" już przedstawił listę ewentualnych kandydatów do gry w "Dumie Katalonii". Jako pierwszy wymieniany jest lider strzelców Segunda Division - Cristhian Stuani z Girona FC. Urugwajczyk przez kilka lat grał jednak w lokalnym rywalu Barcelony - Espanyolu i w przeszłości zapewniał, że nigdy nie trafi na Camp Nou.

Drugą opcją jest Willian Jose z Realu Sociedad, który w zimie był o krok od transferu do Tottenhamu. W jego przypadku problematyczna jest klauzula wykupu w wysokości 70 mln euro. Ponadto na liście jest Loren Moron z Realu Betis, który może odejść z klubu za 30 mln.

Według hiszpańskiego dziennika "mniej możliwy" wydaje się zakup Carlosa Bakki z Villarreal CF, Kevina Gameiro z Valencia CF czy jednego z napastników Getafe CF - Angela Rodrigueza, Jorge Moliny, Jaime Maty bądź Deyversona.

Jedno jest pewne - ewentualny nowy napastnik Barcelony na pewno nie będzie mógł grać w Lidze Mistrzów. Termin zgłaszania kadr na fazę pucharową minął bowiem 3 lutego.

Czytaj też: Puchar Króla. Świetna informacja dla kibiców Realu Madryt. Eden Hazard wraca do gry

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)