Poniedziałek w Ligue 1: M'Bia piłkarzem Olympique Marsylia

Stephane M'Bia to kolejny piłkarz, który wzmocnił Olympique Marsylia przed nadchodzącym sezonem. Na Stade Velodrome chce grać także Adil Rami, ale Lille OSC nie może dojść do porozumienia z OM w sprawie warunków transferu. Niepewna jest również przyszłość Andre-Pierre'a Gignaca, napastnika Toulouse FC chce pozyskać Olympique Lyon.

W tym artykule dowiesz się o:

M'Bia oficjalnie piłkarzem Olympique Marsylia

Stephane M'Bia pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał 4-letni kontrakt z Olympique Marsylia. Kameruńczyk przeniósł się na Stade Velodrome z Rennes, gdzie występował od 2004 roku. Kwota odstępnego wyniosła 12 milionów euro.

23-letni pomocnik zdecydował się na dalszą grę w Ligue 1, choć zainteresowane pozyskaniem go były też kluby z Premier League. Przed podpisaniem umowy z OM zapowiedział, że na tym etapie kariery będzie to dla niego najlepsze rozwiązanie, ale w przyszłości zamierza spróbować swoich sił w Anglii.

M'Bia jest już piątym zawodnikiem, który wzmocnił OM przed nadchodzącym sezonem. Wcześniej z klubem związali się Lucho Gonzalez, Edouard Cisse, Charley Fomen oraz Souleymane Diawara.

Kabore nie odejdzie z Marsylii

Charles Kabore w sezonie 2008/09 rozegrał w barwach Olympique Marsylia 23 ligowe mecze. 21-letni pomocnik przeważnie wchodził na boisko z ławki rezerwowych, a w nadchodzących rozgrywkach także nie będzie mu łatwo przebić się do wyjściowej jedenastki.

Zainteresowane pozyskaniem (chociażby na zasadzie wypożyczenia) tego utalentowanego piłkarza są Grenoble Foot, Montpellier, Valenciennes oraz RC Lens. Nowy trener OM Didier Deschamps chce jednak zatrzymać go w zespole, Kabore nie dostał zgody na poszukiwanie nowego pracodawcy.

Kolejna oferta OL odrzucona

Choć Olympique Lyon pozyskał Lisandro Lopeza z FC Porto, włodarze Les Gones nie rezygnują ze starań o kolejnego napastnika - Andre-Pierre'a Gignaca. Piłkarz Toulouse FC nie dostał zgody na transfer i choć nie ukrywa, że chciałby grać na Stade Gerland, prawdopodobnie pozostanie na kolejny sezon w obecnym zespole.

Prezydent Toulouse FC Olivier Sadran odrzucił bowiem kolejną ofertę Olympique Lyon, opiewającą podobno na 15 milionów euro. Ponownie stanowczo zapewnił, że Tuluza nie zamierza sprzedawać Gignaca.

Chamakh przejdzie do Sunderlandu?

W minionym tygodniu prezydent Girondins Bordeaux Jean-Louis Triaud zapewnił, że publikowane w mediach informacje o możliwym transferze Marouane Chamakha do Sunderlandu to tylko plotki.

- Nie otrzymaliśmy żadnych ofert. Co Marouane miałby robić w Sunderlandzie? Nie chcę obrażać tego klubu, ale nie wiem nawet, na którym miejscu zakończył rozgrywki. Marouane powiedział, że interesuje go tylko gra w czołowym angielskim klubie - stwierdził Triaud.

Sam piłkarz zapowiedział jednak, że poważnie rozważyłby szansę występów w tym klubie. Marokańczyk marzy o grze w lidze angielskiej i nie wyklucza żadnej opcji.

- Rozumiem prezydenta, ale on nie decyduje, gdzie będę grał. Miło, że jego zdaniem zasługuję na lepszy klub, jednak ja nie wykluczam Sunderlandu. Zawsze mówiłem, że chcę sprawdzić się w Premier League i nie odrzucam tej opcji - przyznał Chamakh.

Rami chce zmienić klub

Adil Rami to jeden z piłkarzy, którzy znajdują się na liście życzeń trenera Olympique Marsylia Didiera Deschampsa. 23-letni obrońca, który obecnie broni barw Lille OSC, ma nadzieję, że włodarze nie będą zatrzymywali go na siłę w klubie i umożliwią mu dalszy rozwój.

- Chcę odejść, jestem gotowy na nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że tym razem transfer dojdzie do skutku. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będę grał pół roku w rezerwach, dopóki klub mnie nie puści. Nie mogą zablokować transferu zawodnika, którego kupili za 10 tysięcy, a mogą sprzedać za 11 milionów. To za mała kwota za obrońcę? - powiedział Rami.

Lille OSC wyceniło go na 15 milionów euro. Decyzja o ewentualnym transferze powinna zapaść w ciągu najbliższych dni.

Źródło artykułu: