Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę rano w nadmorskiej miejscowości Los Organos w północnym Peru, 1200 kilometrów od stolicy kraju Limy i 150 kilometrów od granicy z Ekwadorem. Kibice wracali z Limy do Guayaquil, gdzie ich zespół grał w czwartek z tamtejszym Sportingiem Cristal w rozgrywkach Copa Libertadores.
Według wstępnych ustaleń miejscowej policji przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, z jaką jechał kierowca autokar, co spowodowało utratę kontroli nad pojazdem na ostrym zakręcie.
W wypadku śmierć poniosło 8 kibiców. Liczbę ofiar potwierdziło Ministerstwo Zdrowia Peru. Z kolei policja poinformowała, że 37 rannych osób przewieziono do szpitala w Mancorze.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych kondolencie rodzinom i przyjaciołom ofiar złożyli prezes południowoamerykańskiej federacji piłkarskiej CONMEBOL Alejandro Dominguez oraz prezydent Ekwadoru Lenin Moreno.
#ComunicadoOficialBSC pic.twitter.com/rmhrg0giKC
— BARCELONA S.C. (@BarcelonaSC) February 15, 2020
Nuestra profunda solidaridad con las familias de los aficionados al @BarcelonaSC fallecidos en un accidente en Perú.
— Lenín Moreno (@Lenin) February 15, 2020
Estamos coordinando la atención a todos los afectados y los trámites internacionales que se requieren. ¡Todo nuestro apoyo en estos duros momentos!
W meczu, z którego wracali kibice Barcelony Guayaquil, ich zespół przegrał ze Sportingiem Cristal 1:2. W dwumeczu pokonał jednak peruwiańską ekipą 5:2 i awansował do trzeciej fazy Copa Libertadores, w której zmierzy się z paragwajskim Cerro Porteno.
Czytaj także:
Serie A: Atalanta pokonała AS Romę i uciekła jej w wyścigu do Ligi Mistrzów
Premier League. Norwich - Liverpool. Sadio Mane uratował wygraną liderowi
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii