Nowy rok źle się zaczął dla Harry'ego Kane'a. 1 stycznia napastnik Tottenhamu Hotspur naciągnął ścięgno w lewym udzie, co oznaczało długą przerwę. Początkowo nawet sugerowano, że ten uraz może go wykluczyć z udziału w Euro 2020.
Wszystko jednak wskazuje na to, że czarny scenariusz się nie sprawdzi. Niedawno trener Jose Mourinho mówił, że 26-latek będzie gotowy na mecz z Leicester City, który odbędzie się 9 maja. Możliwe jednak, że powrót nastąpi szybciej.
"The Sun" informuje, że Kane rozpoczął rehabilitację na boisku. Obecnie szacuje się, że będzie w pełni gotowy za sześć tygodni. To oznacza, że możliwy jest powrót do gry już w kwietniu.
- Kane trochę wyprzedził terminy. Daje to nadzieję, że w tym sezonie zamiast w jednym, dwóch meczach, zagra w trzech, czterech lub nawet pięciu. Wszystko idzie dobrze i mamy dobre przeczucia - komentował w piątek Mourinho.
Tottenham potrzebuje Kane'a, bo cały czas walczy o pierwszą czwórkę. "Koguty" obecnie zajmują szóste miejsce w Premier League. Ponadto drużyna Mourinho w rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów musi odrobić porażkę z pierwszego meczu z RB Lipsk (0:1).
Premier League. Dziennikarz rozbawił Jose Mourinho. "O mój Boże, Gary" >>
Liga Mistrzów 2020. Tottenham - RB Lipsk. Jose Mourinho zrozpaczony sytuacją klubu. "Mamy kłopoty" >>
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego