La Liga. El Clasico. Sergio Ramos: Messi jest jednym z najlepszych, ale wiemy, jak sprawić kłopoty

Getty Images / Arroyo Moreno / Na zdjęciu: Sergio Ramos
Getty Images / Arroyo Moreno / Na zdjęciu: Sergio Ramos

Emocje przed El Clasico ciągle rosną. To spotkanie jest szczególnie ważne dla Realu Madryt, który jeśli przegra, może zacząć spisywać sezon powoli na straty. Jednak Sergio Ramos jest dobrej myśli, a przy okazji chwali rywala, w tym Leo Messiego.

[tag=721]

Real Madryt[/tag] jest w szczególnie trudnej sytuacji przed El Clasico. Po przegranej z Manchesterem City w Lidze Mistrzów Klasyk na Estadio Santiago Bernabeu jest szczególnie ważny. Jeśli "Królewscy wygrają", odzyskają prowadzenie w tabeli Primera Division. Porażka może obniżyć morale i sprawić, że trzeba będzie zrezygnować z marzeń o kolejnym trofeum w tym sezonie.

Sergio Ramos stara się jednak być dobrej myśli. Zdaje sobie sprawę z sytuacji, ale wie, że Real Madryt umie grać z Barceloną. Docenia jednak klasę rywala, a w szczególności Leo Messiego.

- Mam do niego ogromny szacunek. Myślę, że jest jednym z najlepszych graczy w historii. Mam jednak nadzieję, że niedziela nie będzie jego dniem. Oznaczałoby to, że wykonaliśmy naszą pracę, a jeśli możemy uzyskać dobry wynik, to nawet lepiej. Życzę mu wszystkiego najlepszego, ale tylko pod warunkiem, że nie wpływa to na nas negatywnie - powiedział Hiszpan.

ZOBACZ WIDEO Prawdziwy test dla trenera Bayernu Monachium? "Będzie jak nawigator, który musi wylądować boeingiem"

Oprócz pochwał przyznał, że wie, jak grać z Barceloną. - Graliśmy z nimi wiele razy, więc wiemy, jak im sprawiać kłopoty. Barcelona to zespół, który wciąż dużo czasu trzyma piłkę. Są bardzo niewygodni, gdy próbujesz ją od nich przejąć. Wszyscy to wiedzą, nie tylko Real Madryt. Wywieranie na nich presji jest ryzykowne, ale stwarza im problemy. Myślę, że to jest klucz - mówił obrońca.

- Mam nadzieję, że utrzymamy koncentrację od pierwszej do ostatniej minuty i zrobimy wszystko, żeby poszło po naszej myśli - dodał.

Ramos stwierdził też, że porażka w El Clasico nie przekreśla reszty sezonu. - Przed nami jeszcze długa droga, wciąż jest wiele punktów do zdobycia i wszystko może się zdarzyć. Zwycięstwo na pewno jest bardzo ważne, tym bardziej, jeśli uda się wygrać przed naszą publicznością. To nam daje dodatkową motywację, razem z kibicami jesteśmy silniejsi - powiedział.

El Clasico odbędzie się w niedzielę 1 marca o godz. 21:00. FC Barcelona ma obecnie dwa punkty przewagi nad Realem Madryt.

Czytaj też:
Valdano: El Clasico jak wyścig kulawych
Luis Suarez ujawnił klauzulę w kontrakcie

Komentarze (0)