Liga portugalska. Joao Afonso stracił przytomność podczas meczu
Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło w trakcie spotkania Boavista vs Gil Vicente (0:1). Joao Afonso po starciu z rywalem padł na ziemię, jak rażony prądem.
Przy pomocniku ekipy gości natychmiast znaleźli się członkowie sztabu medycznego, którzy podjęli akcję ratunkową. 25-latek stracił bowiem przytomność. Po chwili na płytę boiska wjechała karetka, która zabrała Brazylijczyka do szpitala.
- Widziałem już wiele rzeczy w piłce nożnej. Coś złego mogło się stać ze względu na sposób, w jaki Joao upadł, ale na szczęście sytuacja nie jest tak poważna, jak mogło się wydawać. Lekarze uspokoili nas, że Afonso odzyskał świadomość - powiedział po meczu menedżer Gil Vicente, Vitor Oliveira, cytowany przez portal mediagol.it.
Afonso przez kilka dni pozostanie wprawdzie w szpitalu na obserwacji, ale wszystko wskazuje na to, że brazylijskiemu piłkarzowi nic poważnego nie grozi.
Zobacz:
Liga Europy: katastrofa w Portugalii. Tak źle nie było nigdy
Rasistowski skandal w Portugalii. Moussa Marega nie wytrzymał i zszedł z boiska