Przypomnijmy, że Robert Lewandowski doznał urazu w pierwszej połowie meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea FC (25 lutego). Po powrocie do Monachium ustalono, że Polak nabawił się urazu kości piszczelowej.
Jego przerwa w grze, według różnych doniesień, miała potrwać od czterech tygodni do nawet dwóch miesięcy. Wiele wskazuje jednak na to, że "Lewy" powróci do gry już 4 kwietnia na mecz z Borussią Dortmund.
- W tej chwili wygląda całkiem dobrze, nie ma problemów - uspokoił trener Bayernu Monachium Hansi Flick podczas piątkowej konferencji prasowej przed meczem z FC Augsburg.
Coraz bliższy powrotu do gry jest także Niklas Suele, który zerwał więzadła krzyżowe. - Nasz dział medyczny działa sumiennie, a Niklas jest bardzo pozytywnie nastawiony. Musimy poczekać i zobaczyć, jak sytuacja się potoczy. W tej chwili jest dobrze, ale nie chcę przewidywać, kiedy wróci - ocenił Flick, cytowany przez portal sport1.de.
Z powodu kontuzji Robert Lewandowski opuści nie tylko kilka meczów ligowych, ale także nadchodzące spotkania towarzyskie reprezentacji Polski z Finlandią (27 marca) i Ukrainą (31 marca).
Mecz Bayernu Monachium z FC Augsburg odbędzie się w najbliższą niedzielę, 8 marca o godz. 15:30.
Czytaj także:
- Premier League. Andrzej Twarowski: Liverpool bez kierowcy
- FC Barcelona. Quique Setien: o konflikcie z piłkarzami dowiedziałem się z mediów
Zobacz wideo: najpiękniejsze gole Lewandowskiego dla Bayernu