Bundesliga. Przyszłość Hansiego Flicka w Bayernie Monachium ciągle pod znakiem zapytania

PAP/EPA / Matthias Balk / Na zdjęciu: Hansi Flick
PAP/EPA / Matthias Balk / Na zdjęciu: Hansi Flick

Nie było jeszcze żadnych rozmów pomiędzy Hansim Flickiem i władzami Bayernu Monachium. Już jednak wiadomo, że trener stawia jeden warunek swojemu pracodawcy.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=30695]

Hansi Flick[/tag] jest na dobrej drodze, by uratować ten sezon Bayernowi Monachium i wywalczyć z nim mistrzostwo Niemiec. Bawarczycy pod jego wodzą spisują się dobrze, ale nadal nie jest pewne, że będą współpracować z tym szkoleniowcem w kolejnym sezonie.

55-latek ma ważny kontrakt do końca tych rozgrywek. Ostatnio pojawiły się plotki, że nowa umowa jest niemal pewna. Inne ustalenia ma jednak magazyn "Kicker".

"Przedłużenie kontraktu nie jest niczym oczywistym" - pisze gazeta. Dużo zależy od tego, czy Bayern spełni jeden warunek Flicka. Trener chce bowiem mieć zapewnione prawo weta w kwestiach transferowych. Mówił o tym niedawno w "Sport Bildzie".

- Trener musi mieć prawo weta w sprawie nowych kontraktów i transferów. Oczywiście, akceptuję, że klub ma swoje pomysły na wzmocnienia, ale to powinno być omawiane z trenerem - tłumaczył.

"Kicker" dodaje, że Flick ma już trzech zawodników, którzy jego zdaniem powinni dostać nowe kontrakty. To Thomas Mueller, David Alaba i Thiago Alcantara. Z kolei bez żalu pożegna Jerome'a Boatenga i Javiego Martineza.

Bundesliga. Świetne informacje ws. Roberta Lewandowskiego. Za kilka dni wróci na boisko >>

Bundesliga. Hansi Flick ma piłkarza, który "może wypełnić lukę" po Lewandowskim >>

Zobacz wideo: "Lewy" - mistrz rzutów karnych

Komentarze (2)
avatar
M70
13.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przede wszystkim trener powinien mieć głos decydujący co do transferów. On ma mieć jakąś swoją koncepcję gry, wizję drużyny no i w końcu on jest rozliczany z wyników, a nie prezesi klubu. Za br Czytaj całość
avatar
Dżorcz Klunej
12.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podoba mi się taka postawa, stawia sobie warunki, widać że mu zależy na pracy z tym zespołem a działacze powinni to zaakceptować i skończyć ten "płacz" odnośnie CA$Hu.