Kilka dni temu SSC Napoli w oficjalnym komunikacie przyznał, że w środę (25 marca) zamierza wrócić do treningów z całą drużyną. Ta decyzja nie spodobała się wielu osobom, na czele z Damiano Tommasim, szefem stowarzyszenia piłkarzy we Włoszech.
- Nie wiem, o czym myślą ci, którzy chcą powrotu zawodników do zajęć. Trenowanie teraz, kiedy do wznowienia rozgrywek brakuje co najmniej dwóch miesięcy, nie ma sensu i jest niebezpieczne. Teraz wszyscy musimy być w domu - mówi stanowczo na łamach włoskich mediów.
Już wiadomo, że termin 25 marca jest nieaktualny. SSC Napoli ma wkrótce podać nową datę wznowienia zajęć i nie jest wykluczone, że będzie to początek kwietnia. Przypomnijmy, że Serie A zawieszona jest do 4 kwietnia, jednak możemy być pewni, że termin zostanie przedłużony o kolejne miesiące.
Sytuacja na Półwyspie Apenińskim jest bowiem dramatyczna. Łącznie we Włoszech zdiagnozowano już 59 138 chorych, a bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 5 476 osób (stan na 22 marca). Do 3 kwietnia mają zostać zamknięte wszystkie przedsiębiorstwa w tym kraju.
Zobacz także:
Tokio 2020. PKOl chce przełożenia igrzysk. "Nie można dłużej czekać"
Zlatan Ibrahimović zakończy karierę po sezonie? Ma zostać menadżerem
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy SSC Napoli powinno wznowić treningi najwcześniej w kwietniu? 
