W poprzednim tygodniu Chiny zdecydowały się na zamknięcie swoich granic dla obcokrajowców. To kolejny ze środków bezpieczeństwa wprowadzony, aby walczyć z pandemią koronawirusa, która w tym kraju zaczyna ustępować.
Wrócić do Chin postanowili dwaj piłkarze drużyny Szanghaj SIPG - Hulk i Oscar. Pierwszy z nich trafił tam latem 2016 roku, drugi zaledwie sześć miesięcy później.
Piłkarze mogą mówić o dużym szczęściu. Jak poinformowała "Marca", dotarli na miejsce o godz. 23:49 czasu lokalnego, a więc... 11 minut przed zamknięciem granic.
Teraz obaj będą musieli przejść czternastodniową kwarantannę, po której mogą wrócić do życia codziennego. Aktualnie zakłada się, że rozgrywki chińskiej Super League zostaną wznowione w maju.
Czytaj także:
- Real Madryt nie boi się pandemii koronawirusa. Klub ma duże rezerwy
- Wielkie transfery, które może storpedować pandemia. Kryzys dotknie futbol
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny trening bramkarza na czas koronawirusa. Sam strzelał, sam bronił...