Lautaro Martinez pozostaje głównym celem FC Barcelona w nadchodzącym okienku transferowym. Katalończycy liczą jednak, że z uwagi na trudną sytuację ekonomiczną na rynku piłkarskim, Inter Mediolan będzie skłonny obniżyć cenę za zawodnika. Gdyby Martinez zdecydował się na transfer do Barcelony, otrzymywałby 10 mln euro rocznie. Umowa miałaby obowiązywać przez kilka lat.
Massimo Moratti, prezes Interu Mediolan, ujawnił, że transfer Martineza jest możliwy. W odwrotnym kierunku mógłby powędrować jednak Lionel Messi.
- Myślę, że wcale nie jest to nierealne. Messi jest blisko końca swojej umowy i bez wątpienia sprowadzenie go do Interu byłoby ogromnym wzmocnieniem. Nie wiem, czy obecna sytuacja działa na korzyść czy na niekorzyść takiego posunięcia, ale uważam, że możemy zobaczyć dziwne rzeczy do końca roku - przyznał Włoch, cytowany przez dziennik "Sport".
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Radosław Majdan szczerze o obniżkach pensji dla piłkarzy. "Sportowcy nie mają wyjścia. Kluby przestały zarabiać"
- Martinez to świetny chłopak. Zobaczymy, czy będzie częścią jakiejś ważnej operacji, w której sprowadzimy ważniejszych zawodników, takich jak Leo Messi - dodał Moratti.
Trudno wyobrazić sobie odejście Leo Messiego z Barcelony. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2021 roku, jednak obie strony już pracują nad nową umową, która zatrzyma go w klubie do końca kariery.
Zobacz także: Kirył Domuscziew wyleczył COVID-19 i wziął się za pomoc innym. Klub również działa
Zobacz także: Wyjaśniła się przyszłość Mbappe i Neymara w PSG