Premier League. Czy De Gea straci miejsce w bramce na rzecz Hendersona? Jasne stanowisko Petera Schmeichela

WP SportoweFakty / WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Peter Schmeichel
WP SportoweFakty / WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Peter Schmeichel

Spekulacje na temat rywalizacji w bramce Manchesteru United zaskoczyły Petera Schmeichela. Legendarny golkiper "Czerwonych Diabłów" twierdzi, że jest za wcześnie, aby młody Dean Henderson zajął miejsce Davida de Gei. Czas Anglika jeszcze nadejdzie.

[tag=20287]

[/tag]David de Gea w trakcie swojej kariery stał się jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. W ostatnich sezonach popełniał jednak coraz więcej błędów, a młody Dean Henderson zbiera pozytywne opinie za grę na wypożyczeniu w Sheffield United. Angielskie media donoszą, że Manchester United rozważa sprzedaż Hiszpana.

- Czy ktoś naprawdę rozważa odstawienie De Gei i postawienie na Hendersona już teraz? Nie mam wątpliwości, że Anglik to zawodnik z potencjałem, ale rozegrał tylko sezon w klubie, który ma niesamowitą serię w Premier League. W następnych rozgrywkach będzie musiał pokazać się z dobrej strony. Dopiero wtedy zobaczymy, czy jest odpowiednim kandydatem - powiedział Peter Schmeichel, cytowany przez "Tribal Football".

- Jest duża różnica pomiędzy byciem pierwszym bramkarzem na Bramall Lane a byciem numerem jeden na Old Trafford. Widziałem wielu piłkarzy, którzy przychodzili do Manchesteru United ze świetną reputacją, bo strzelali bramki w poprzednim klubie - po transferze tego nie pokazywali. Podam przykład - Henderson popełnił błąd w meczu z Liverpoolem i tylko ten jeden pamiętam. Wszyscy wtedy mówili, że jest młody i utalentowany. Mówili tak, bo grał dla Sheffield United - dodał legendarny bramkarz "Czerwonych Diabłów".

- Jeżeli pomyli się na Old Trafford w barwach United, to przez cały tydzień będzie pojawiał się w gazetach. Nie zabraknie pytań, czy nadaje się na podstawowego bramkarza. Presja zewnętrzna jest zupełnie inna - w Sheffield nikt nie oczekuje, że wygrasz każde spotkanie. Zobaczymy, jak Dean się rozwinie. Miejmy go na oku. W tej chwili jest jednak zdecydowanie za wcześnie - podsumował Duńczyk.

Zobacz takżePremier League. Oficjalnie: Son wrócił do Korei Południowej i będzie służyć w wojsku
Zobacz także
Premier League: kluby nie zwalniają pracowników, pomaga rządowy program

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 11-latek z Polski robi furorę w Barcelonie. Zobacz piękne gole Michała Żuka

Komentarze (0)