Koronawirus. Mateusz Morawiecki, Zbigniew Boniek i Danuta Dmowska-Andrzejuk. Spotkanie na szczycie ws. polskiego sportu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / KPRM/Krystian Maj / Na zdjęciu: premier Mateusz Morawiecki, prezes Zbigniew Boniek, minister Danuta Dmowska-Andrzejuk
Materiały prasowe / KPRM/Krystian Maj / Na zdjęciu: premier Mateusz Morawiecki, prezes Zbigniew Boniek, minister Danuta Dmowska-Andrzejuk
zdjęcie autora artykułu

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z prezesem PZPN oraz ministrem sportu. Tematem rozmów było umożliwienie sportowcom wznowienia przygotowań do IO i wznowienie rozgrywek Ekstraklasy.

Coraz więcej wskazuje na to, że niebawem część sportowców wróci do pracy. W środę 15 kwietnia doszło do spotkania na szczycie w tej sprawie. Premier Mateusz Morawiecki omawiał szczegóły z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem i ministrem sportu Danutą Dmowską-Andrzejuk.

"Na dzisiejszym spotkaniu rozmawialiśmy o przygotowaniach naszych sportowców do Olimpiady w Tokio, o sytuacji reprezentacji Polski w piłce nożnej i odmrożeniu rozgrywek PKO Ekstraklasa. Więcej szczegółów na ten temat podamy po spotkaniach zespołów roboczych, które w tych sprawach pracują" - informuje na Facebooku premier Morawiecki.

Minister sportu już wcześniej zdradziła, że chce wysłać olimpijczyków do Centralnych Ośrodków Sportu. Tam na pewien czas mają zostać odizolowani od społeczeństwa, by mogli wznowić przygotowania do igrzysk olimpijskich.

Z kolei w mediach krążą plotki, że piłka nożna może wrócić pod koniec maja. Najpierw odbęda się ćwierćfinały Pucharu Polski (25 maja), a trzy dni później miałyby zostać wznowione rozgrywki PKO Ekstraklasy. Władze ligi jednak nie chcą potwierdzić tych plotek.

To wszystko ma związek z planami rządu dotyczącymi stopniowego znoszenia obostrzeń. To ma uchronić polską gospodarkę przed bardzo poważnymi konsekwencjami. Sportowcy także na tym skorzystają. Na razie jednak trzeba poczekać na szczegóły.

Olimpijczycy zamknięci w ośrodkach? Były dyrektor COS dostrzega ryzyko w pomyśle ministerstwa >> Koronawirus. Ekstraklasa dementuje: nie ma daty wznowienia rozgrywek >> ZOBACZ WIDEO: Mateusz Bieniek w centrum pandemii koronawirusa. Reprezentant Polski opowiada o życiu we Włoszech

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
UNIA LESZNO kks
15.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
a maseczkach jakby sluchali porad gojow... a no tak a kim jest nauszek?  
avatar
Mariusz Kwiatek
15.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
blazenada: 3 osoby wokol 10metrowego stolu w maseczkach  
avatar
Mario NZUL
15.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jesli piłkarze czy żużlowcy oraz inne sporty chcą grac lub jeżdzić nawet bez Nas Kibiców na moje powinno być zielone swiatło dla nich też zarobek ważny ludzie tacy jak My  
avatar
Craven
15.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wracajmy wracajmy jak tylko będzie cień szansy na to, bez sportu i adrenaliny nie ma życia.  
avatar
Szczawiczek
15.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oczywiscie ze pilne bo to sa potezne kontrakty reklamowe i pilka zuzel musi zaczac rozgrywki bez publicznosci