Zdobył większość trofeów, o których marzą piłkarze. Został mistrzem świata (2002), wygrał Copa America (1999) oraz Ligę Mistrzów (2003), sięgnął także po Złotą Piłkę (1999). Rivaldo może czuć się piłkarzem spełnionym.
Brazylijczyk, który w niedzielę obchodzi 48. urodziny, bronił barw wielu klubów. Najdłużej - przez pięć sezonów (1997-2002) - występował w FC Barcelona. Z tą ekipą dwukrotnie triumfował w La Liga, raz zdobył Puchar Króla. W 157 meczach ligowych strzelił 86 goli.
Wiele z nich do dziś budzi emocje. Rivaldo lewą nogą potrafił wyczyniać cuda. Najbardziej pamiętną bramkę w barwach Dumy Katalonii zdobył w spotkaniu z Valencią, 17 czerwca 2001 r.
Barcelona walczyła o czwarte miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Musiała wygrać, by wyprzedzić Valencię. Rivaldo dwukrotnie pokonywał Santiago Canizaresa, ale rywale odpowiadali. Przy stanie 2:2, w 87. minucie meczu na Camp Nou, Brazylijczyk zrobił coś, o czym jeszcze długo opowiadać będą kibice.
Stojąc tyłem do bramki, na linii pola karnego, przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie popisał się fenomenalnym uderzeniem przewrotką! Barcelona wygrała 3:2 i awansowała do LM.
- Strzelałem już bramki przewrotką, m.in. z Valladolid i Manchesterem United. Ta jednak była perfekcyjna. Wydarzyło się to na sam koniec tak ważnego meczu dla Barcelony - mówił po latach Rivaldo.
Zobacz wideo. Najpiękniejsze bramki Rivaldo w Barcelonie (w tym pamiętny gol z Valencią)
Czytaj także: Transfery. La Liga. Rivaldo sugeruje sprzedaż Dembele. "Miał dość czasu, by udowodnić swoją wartość"
Czytaj także: Rivaldo przekonany o transferze Kyliana Mbappe. "On zagra w Hiszpanii"