Wznowienie La Ligi mocno zagrożone. Ministerstwo Zdrowia nie zgadza się na testy

Getty Images / Na zdjęciu: Sergio Ramos strzela gola
Getty Images / Na zdjęciu: Sergio Ramos strzela gola

W najbliższych dniach wszyscy piłkarze oraz członkowie drużyn La Ligi mieli przejść testy na obecność koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia w Hiszpanii ma jednak poważne wątpliwości.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak informowaliśmy w czwartek, Primera Division poprosiła już kluby o listy zawodników i pracowników, którzy przejdą pierwsze testy na koronawirusa od 27 kwietnia. Dopiero po obowiązkowym badaniu piłkarze będą mogli wrócić do indywidualnych treningów. Wznowienie rozgrywek planowano na początku czerwca.

W pomyśle La Ligi pojawiają się bardzo duże przeszkody. Według radia "Cadena SER", przeciwne masowym dostępom do testów dla klubów jest Ministerstwo Zdrowia w Hiszpanii.

"Ministerstwo Zdrowia nie zamierza zmieniać zasad dotyczących przeprowadzania testów na obecność koronawirusa. Zgodnie z ustawą, można jednak je wykonać tylko w przypadku tych piłkarzy, którzy mają objawy choroby" - podkreśla hiszpańskie źródło.

Zgoda na przeprowadzenie testów może być udzielona tylko na podstawie recepty lekarskiej. To może znacznie utrudnić całą procedurę i nie jest wykluczone, że powrót na hiszpańskie boiska się mocno opóźni.

Biorąc pod uwagę kraje europejskie, to właśnie w Hiszpanii pandemia koronawirusa wyrządziła największe krzywdy. Liczba zakażonych osób w Hiszpanii wzrosła do 219 764. Z powodu COVID-19 zmarło 22 524 osób.

Zobacz także: Euro 2020. Maciej Sawicki: Jerzy Brzęczek pozostanie selekcjonerem
Zobacz także: Dawid Błaszczykowski: Sytuacja jest bardzo zła. Musimy walczyć o przetrwanie

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Co dalej z sędziami w piłce nożnej? "Otrzymają specjalny gwizdek i obowiązek zachowania dystansu"

Komentarze (0)