Koronawirus. FC Barcelona tworzy nowy budżet. Może odejść kilka gwiazd
To nie są dobre informacje dla Barcelony. Z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa, klub musi zmniejszyć budżet o ponad ćwierć miliarda euro. Po kieszeni dostaną głównie zawodnicy. Odejść może kilka gwiazd.
Kryzys ekonomiczny związany z pandemią koronawirusa obnażył jednak wszystkie problemy Katalończyków. W kwietniu piłkarze musieli zrzec się aż 70 procent pensji. Dla porównania gracze Realu Madryt zgodzili się jedynie na 10-procentową obniżkę.
Jak podkreśla dziennik "AS", FC Barcelona od przyszłego sezonu będzie mocno zaciskać pasa. Pula na pensję piłkarzy spadnie z 680 mln euro do 450 mln euro. Co to oznacza? Mistrzowie Hiszpanii albo będą renegocjować kontrakty największych gwiazd, albo kilku z nich dostanie wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Z Camp Nou mogą pożegnać się Ousmane Dembele, Bruno Coutinho Martins, Arturo Vidal, Ivan Rakitić czy Nelson Semedo. Ich miejsce zajmą wychowankowie klubu, którzy dostaną prawdziwą szansę pokazania się w Barcelonie: Carles Alena czy Riqui Puig. Na zmianach skorzysta także Ansu Fati.
Oprócz pensji piłkarzy, klub będzie szukał także oszczędności na innych płaszczyznach. "Klub będzie renegocjował umowy z dostawcami usług, zmniejszał poziom kosztów podróży, a także ograniczy kadry pozostałych drużyn sportowych" - podkreśla "AS".
Zobacz także: Kamiński, Kownacki, Lewandowski, Piątek - Polacy skorzystali na przerwaniu sezonu
Zobacz także: PKO Ekstraklasa podała terminarz pierwszych kolejek
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)