Serie A. Ciro Immobile bije rekordy skuteczności. Lazio szykuje dla niego podwyżkę i opaskę kapitana

Getty Images / Marco Rosi / Stringer / Na zdjęciu: Ciro Immobile
Getty Images / Marco Rosi / Stringer / Na zdjęciu: Ciro Immobile

Lazio chce zatrzymać swojego najlepszego napastnika do 2025 roku. Przekonać Ciro Immobile do podpisania nowego kontraktu ma między innymi opaska kapitana.

W tym artykule dowiesz się o:

Ciro Immobile pracuje na miejsce wśród legend Lazio. Od czasu dołączenia do klubu z Rzymu w 2016 roku strzelił 116 goli, a asystował przy 33 w 167 meczach. W tym sezonie jest liderem klasyfikacji Złotego Buta, która wyłania najlepszego snajpera sezonu w Europie. Z 27 bramkami zdobytymi w Serie A jako jedyny wyprzedza Roberta Lewandowskiego, który 25 razy trafił do siatki przeciwnika w Bundeslidze.

Reprezentant Włoch obchodził w lutym 30. urodziny. Lazio zamierza zaproponować swojemu najlepszemu napastnikowi kontrakt aż do 2025 roku. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" informuje, że jednym z argumentów klubu jest powierzenie Ciro Immobile opaski kapitana zespołu, którą zakłada obecnie Senad Lulić. To Włoch miałby przejąć dowództwo w szatni od Bośniaka. Coraz bardziej realne stałoby się też, że napastnik zakończy karierę w zespole z Rzymu.

Lazio z Immobile w składzie wywalczyło w ostatnich latach Puchar i dwa Superpuchary Włoch. W tym sezonie rzymianie mają praktycznie w kieszeni wyczekiwany od lat awans do Ligi Mistrzów, a ponadto są kandydatami do zdobycia mistrzostwa kraju. Do lidera ligi Juventusu FC tracą punkt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet

Celem indywidualnym, który stawia sobie Immobile, jest pobicie rekordu Gonzalo Higuaina, który w 2016 roku, w barwach SSC Napoli, zdobył tytuł króla strzelców Serie A z aż 36 golami na koncie. Reprezentant Włoch ma na uzyskanie lepszego wyniku niż Argentyńczyk 12 kolejek, o ile oczywiście rozgrywki zostaną wznowione.

- Zrobię co w mojej mocy, żeby pokonać Higuaina - mówi Immobile w rozmowie ze Sky Sports Italia. - Musimy być gotowi mentalnie na powrót do gry. Pozostało nam 12 ważnych meczów, żeby zrealizować nasze marzenia. To będzie jak nowy początek sezonu, ale cele nie zmienią się. Stać nas na mistrzostwo Włoch.

Klub z Rzymu, w przeciwieństwie do rywali z czołówki Serie A, nie pozwolił zagranicznym piłkarzom na wyjazd z Włoch po przerwaniu sezonu. Dlatego wszyscy podopieczni Simone Inzaghego mogli wznowić treningi indywidualne w swoim ośrodku. Na 18 maja jest zaplanowany we Włoszech powrót do zajęć w grupach.

Czytaj także: Diego Godin krytykuje Serie A: Byliśmy narażani do ostatnich chwil

Czytaj także: "Gdyby grał na 100 procent, byłby nie do powstrzymania!". Brat Mario Balotellego wyznał szokującą prawdę

Komentarze (0)