Kuriozalna sytuacja w 3. lidze. Niektóre drużyny nie chcą wrócić do gry

Decyzja o rozgrywkach 3. ligi przesądzona. Do rozegrania tylko dwa mecze

Wiele wskazuje na to, że nie ma już niemal żadnych szans na powrót wszystkich piłkarzy 3. ligi do rozgrywek. W czwartek ma zapaść decyzja o zakończeniu sezonu w grupach II i III.  Sytuacji może nie zmienić również fakt, że w środę rząd ogłosił kolejny etap odmrażania sportu i wkrótce może się okazać, że na czwartym szczeblu rozgrywek będzie można bez problemu rywalizować.

Jak poinformował portal sportdziennik.com w III grupie grać chcą tylko dwa zespoły. To Ruch Chorzów i Rekord Bielsko-Biała. Pozostali nie widzą sensu wracania do gry. Zaskakiwać mogą słowa prezesa Górnika Zabrze Dariusza Czernika. Przypomnijmy, że zespół rezerw rywalizuje właśnie w III grupie 3. ligi.

- Dyskusję o dokończeniu rozgrywek w obliczu tego, jak trudną mamy sytuację na Śląsku, uważam za bezzasadną - powiedział działacz, cytowany przez portal. Takie słowa mogą dziwić, wszak w PKO Ekstraklasie wkrótce do gry wróci pierwszy zespół klubu z Roosevelta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo

Zbulwersowany postawą klubów jest trener Rekordu Dariusz Mrózek. - Dla mnie to jest dramat, że kluby nie chcą grać. Prosiłbym prezesa Kulę, by nie podejmował zbyt pochopnie tej decyzji; by jeszcze ewentualnie zarząd związku się z nią wstrzymał - zaapelował szkoleniowiec, cytowany przez sportdziennik.com.

Inna sytuacja jest w grupie IV, gdzie prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszard Niemiec stwierdził na Twitterze, że wszystkie decyzje dotyczące kontynuowania sezonu od 3. ligi w dół podjęte zostaną dopiero 28 maja.

Tymczasem Śląski Związek Piłki Nożnej od 4. ligi w dół zakończył już rozgrywki i ustalił termin barażu pomiędzy najlepszymi zespołami dwóch grup 4. ligi. W Łaziskach Górnych 20 czerwca zmierzą się Szombierki Bytom i LKS Goczałkowice.

Czytaj także:
Wzburzenie klubów 3. ligi zapowiadanymi degradacjami. Nasza propozycja na dogranie sezonu
Marek Wawrzynowski: Działacze piłkarscy zabili marzenia setek zawodników [FELIETON]