Liga białoruska: BATE Borysów wyraźnie lepsze w meczu na szczycie

Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: piłkarze BATE Borysów
Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: piłkarze BATE Borysów

Nie było wątpliwości, która drużyna jest lepsza w hicie ligi białoruskiej. BATE Borysów błyskawicznie przystąpiło do ataku, zdobyło prowadzenie i pokonało FK Słuck 3:0.

Liga białoruska już nie może być nazywana "jedyną w Europie". Po wznowieniu rozgrywek na Wyspach Owczych, w sobotę nastąpił wyczekiwany przez ponad dwa miesiące restart Bundesligi. W okresie "wielkiego przestoju" piłkarze z Białorusi koncentrowali na sobie nietypowe zainteresowanie, a najciekawszy do obserwowania wyścig toczyli BATE Borysów i FK Słuck.

Tydzień temu BATE wyprzedziło najlepszą drużynę początku sezonu i po raz pierwszy zostało liderem. Tuż za półmetkiem rundy jesiennej hegemon bronił prowadzenia w tabeli w bezpośrednim meczu z FK Słuck. Pojedynek zapowiadał się hitowo. Na papierze trudno było o ciekawsze zestawienie, mimo to na boisku było niewiele dramaturgii.

BATE sprowadziło przeciwnika do roli tła w początkowych dwóch kwadransach. Piłka znajdowała się na połowie FK Słuck przez 80 procent czasu, a potwierdzeniem szturmu gospodarzy był wynik 2:0. Ponadto częściej pachniało kolejnymi golami hegemona niż jakimkolwiek przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Nieodpowiedzialne zachowanie piłkarza Herthy Berlin. "Każdy łapał się za głowę"

Wiodącym piłkarzem w pierwszej połowie był Nemanja Milić. Serb dał prowadzenie BATE strzałem z bliska po dośrodkowaniu rodaka Bojana Nasticia. Na dodatek wywalczył rzut wolny, z którego przymierzył do bramki Igor Stasiewicz. Milić w poprzedniej kolejce zapewnił zwycięstwo BATE po wejściu z ławki rezerwowych, a w sobotę sprawdził się w roli podstawowego piłkarza. Z kolei Stasiewicz z ośmioma punktami został samodzielnym liderem klasyfikacji kanadyjskiej ligi. Na koncie ma trzy gole i pięć asyst.

FK Słuck nabrał pewności siebie w kwadransie poprzedzającym przerwę, a po powrocie z szatni na boisko postawił na frontalną ofensywę. Pokonanie defensywy BATE było jednak zbyt skomplikowanym zadaniem. Lepsza drużyna zamknęła mecz golem Pawła Nechajczika. W 70. minucie zmiennik zakończył kontratak strzałem z kilkunastu metrów na 3:0.

BATE Borysów - FK Słuck 3:0 (2:0)
1:0 - Nemanja Milić 4'
2:0 - Igor Stasiewicz 24'
3:0 - Paweł Nechajczik 70'

Składy:

BATE: Anton Cziczkan - Aleksandar Filipović, Jakov Filipović, Jahor Filipienka, Bojan Nastić - Jewgienij Jabłonskij (78' Dmitrij Baga) - Nemanja Milić (64' Paweł Nechajczik), Stanisław Dragun, Willum Willumsson, Igor Stasiewicz - Bojan Dubajić (64' Maksim Skawysz)

FK: Borys Pankratow - Siergiej Czebotajew, Souleymane Koanda, Denis Obrazow, Roman Kriwulkin - Jurij Teterenko (46' Dramane Salou), Sosłan Takułow - Umar Muhammed Bala (77' Alan Korojew), Jegor Siemionow, Igor Bobko (66' Witalij Trubiło) - Artiem Serdiuk

Żółte kartki: Filipienka, Nastić (BATE) oraz Koanda, Czebotajew, Teterenko, Korojew (FK)

Sędzia: Siergiej Stecurin

Tabela ligi białoruskiej:

MeczePunktyGole
1. BATE Borysów 9 19 19:9
2. Torpedo-BiełAZ Żodino 9 18 12:5
3. Energetyk-BGU Mińsk 9 18 12:9
4. FK Słuck 9 16 15:14
5. Szachtior Soligorsk 9 15 11:3
6. Isłacz Mińsk 8 15 11:12
7. Dinamo Brześć 9 13 12:10
8. Ruch Brześć 8 12 7:5
9. Sławija Mozyrz 9 11 10:14
10. FK Witebsk 8 11 6:8
11. FK Gorodeja 9 11 6:10
12. FK Mińsk 8 10 12:16
13. Dinamo Mińsk 8 9 11:10
14. Nieman Grodno 8 8 9:11
15. FK Smolewiczi-STI 8 3 6:14
16. Biełszyna Bobrujsk 8 2 6:15


Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię


Czytaj także: Bunt kibiców na Białorusi. Fani Niemna Grodno namawiają do bojkotu ligi

Źródło artykułu: