W niedzielę o godzinie 18 rozpocznie się pierwszy mecz Bayernu Monachium w Bundeslidze po ponad dwumiesięcznej przerwie. Lider zmierzy się na wyjeździe z Unionem Berlin.
Robert Lewandowski jest gotowy do gry po wyleczeniu kontuzji, a w jego zasięgu jest nie tylko wywalczenie korony króla strzelców, ale też pobicie rekordu Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 zdobył 40 bramek. Na koncie kapitana reprezentacji Polski jest aktualnie 25 goli, więc zadanie jest trudne, ale nie niemożliwe do wykonania.
Nie tylko Robert Lewandowski rządzi w rankingach indywidualnych Bundesligi spośród graczy Bayernu. Najlepszym asystentem na niemieckich boiskach jest Thomas Mueller, który wykonał ostatnie podanie przy 16 golach Bawarczyków.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener mówi o powrotach piłkarzy, którzy przeszli COVID-19. "Bez maksymalnych obciążeń nawet przez 6 tygodni"
Doświadczony piłkarz ponownie rozwinął skrzydła po zatrudnieniu Hansiego Flicka na stanowisku trenera Bayernu. Thomas Mueller ma szansę na ustanowienie najlepszego wyniku w Bundeslidze od półtorej dekady. Aktualnie rekord tego okresu należy do Kevina De Bruyne, który pięć lat temu kończył sezon w barwach VfL Wolfsburg z 20 asystami. Muellerowi do pobicia rezultatu Belga potrzeba pięciu ostatnich podań w dziewięciu kolejkach.
Dotychczas z dograń doświadczonego Niemca korzysta najczęściej Lewandowski. Mueller asystował przy sześciu golach Polaka. Drugi na tej liście Serge Gnabry wykorzystał trzy podania rodaka, a trzeci Ivan Perisić dwa. Harmonijna współpraca dobrze rozumiejącego się duetu Lewandowski-Mueller może pomóc obu piłkarzom w osiągnięciu indywidualnych celów.
Czytaj także: Polak pomaga Polakowi. Miroslav Klose będzie trenował Roberta Lewandowskiego
Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię
Czy Thomas Mueller asystuje przy ponad 20 golach w tym sezonie? 
