Ruch Chorzów ma plan, ale... "Sytuacja jest dynamiczna"

Facebook / Ruch Chorzów / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
Facebook / Ruch Chorzów / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

Po raz pierwszy od czasów zakończenia II wojny światowej Ruch Chorzów w przeciągu dziewięciu miesięcy rozegrał tylko jedno spotkanie o stawkę. Przy Cichej mają plan na najbliższe tygodnie.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze Ruchu Chorzów pod koniec listopada zakończyli rundę jesienną, następnie wiosną raz udało im się wyjść na boisko. Przerwanie, a następnie przedwczesne zakończenie rozgrywek III ligi sprawiło, że zawodnicy z Cichej od listopada do (prawdopodobnie) sierpnia rozegrają jedno spotkanie o stawkę. To sytuacja w jakiej Ruch nie znalazł się od momentu zakończenia II wojny światowej.

W Chorzowie działacze, sztab szkoleniowy i piłkarze już planują przygotowania do nowego sezonu. Kadra Niebieskich nie powinna ulec większym zmianom. Pewne jest, że drużyna trenować będzie jeszcze przez najbliższe trzy tygodnie. Od 13 do 29 czerwca zawodnicy przebywać będą na urlopach.

Nie wiadomo do końca jak przebiegać będą przygotowania do nowego sezonu III ligi, którego start wstępnie planowany jest na połowę sierpnia. - Nie jest łatwo teraz cokolwiek zaplanować. Odzywają się do nas zespoły, które chciałyby rozegrać mecze sparingowe przed startem ligi, jednak trudno o podjęcie jakichkolwiek decyzji, bo sytuacja jest wyjątkowa - przyznał szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski Łukasz Bereta, cytowany przez klubową stronę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Adrian Mierzejewski pokazał swój trening

- Podobnie wygląda sprawa z organizacją obozu. Musimy jednak wziąć pod uwagę zarówno finanse, jak i ryzyko związane z pandemią, dlatego jeśli obozy nie dojdą do skutku, będziemy walczyć i trenować w takich warunkach, jakie mamy. Sytuacja jest dynamiczna, czekamy na odgórne decyzje - uzupełnił szkoleniowiec.

Dodajmy, że zawodnicy z Cichej trenują od 4 maja, początkowo zajęcia prowadzili w grupach. Dodatkowo piłkarze nie mogą rozgrywać sparingów. Szkoleniowcy planują przed urlopami zorganizowanie wewnętrznej gry kontrolnej.

Czytaj także:
Awantura w III lidze trwa. Dariusz Mioduski chce awansu rezerw Legii. "Związek wojewódzki podjął skandaliczną decyzję"
Rezerwy Ruchu Chorzów w finale. Niespotykana edycja Pucharu Polski. O triumfie zadecydowały rzuty karne

Źródło artykułu: