Bundesliga. Michael Zorc potwierdza: To koniec współpracy z Mario Goetze

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Mario Goetze
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Mario Goetze

Mario Goetze po zakończeniu tego sezonu opuści szeregi Borussii Dortmund. - Uzgodniliśmy, że współpraca nie będzie kontynuowana - powiedział Michael Zorc, dyrektor klubu.

Pozycja Mario Goetze w Borussii Dortmund uległa drastycznemu osłabieniu w trakcie aktualnego sezonu. Niemiec, który z początku mógł jeszcze liczyć na w miarę regularne szanse gry, w tym roku uzbierał ledwie 16 minut w Bundeslidze.

27-latek nie tylko nie mieści się już do wyjściowej jedenastki, ale często brakuje go nawet na ławce rezerwowych.

Okazuje się, że klub nie widzi w nim przyszłości. Dyrektor Michael Zorc w rozmowie z telewizją "Sky" zdradził, że piłkarz opuści szeregi Borussii po zakończeniu tego sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Dosadna opinia na temat startu Bundesligi. "Fatalnie to wygląda"

- W ostatnich dniach odbyłem bardzo szczerą i merytoryczną rozmowę z Mario. Uzgodniliśmy, że nie będziemy kontynuować współpracy - przyznał.

Piłkarzowi wygasa kontrakt z Borussią po zakończeniu sezonu 2019/2020. Były rozmowy w sprawie przedłużenia umowy, ale stanęły w martwym punkcie, a teraz już wiadomo, że piłkarz będzie musiał sobie szukać nowego pracodawcy. Być może trafi do Milanu.

Goetze był uznawany za jeden z największych talentów w niemieckiej piłce. Najwyżej wyceniany był na początku pobytu w Bayernie Monachium. W tym czasie zdobył m.in. mistrzostwo świata z reprezentacją, strzelając w dogrywce jedynego gola finału mundialu. Później jednak jego wartość spadała.

Zobacz także:
"Jestem nieco zaskoczony", "dziwna decyzja" - Artur Wichniarek komentuje nową umowę Jerzego Brzęczka
Koronawirus. PKO Ekstraklasa. Dariusz Mioduski: Obroty spadły o 90 procent
Piłka nożna. Szaleństwo na punkcie Bundesligi. Tłumy przed TV

Komentarze (2)
avatar
Dżorcz Klunej
23.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech Bayern go przygarnie, szkoda Mario ale co zrobić jak młodsi wygryzają tych starszych. Na pewno zostanie zapamiętany jako ten który dał rodakom mistrzostwo świata. 
maxmark
23.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja jeszcze wierzę w Krzyśka. Jak ma grać dobrze, skoro wpuszcza go na 15 minut. A i dziwnym trafem, "koledzy z boiska" nie za bardzo grają piłką do niego, musi sam szukać miejsca. Za pewne pr Czytaj całość