Premier League. Dean Smith przeżywa rodzinną tragedię. Ojciec trenera Aston Villi zmarł na COVID-19

Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Dean Smith
Getty Images / Nathan Stirk / Na zdjęciu: Dean Smith

Ron Smith - ojciec Deana Smitha, trenera Aston Villi - po zakażeniu koronawirusem przez cztery tygodnie toczył walkę o życie. Niestety nie zdołał pokonać choroby. Zmarł w wieku 79 lat.

W tym artykule dowiesz się o:

"Rodzina Aston Villi z przykrością informuje o śmierci Rona Smitha, ojca naszego trenera Deana. Odszedł w wieku 79 lat" - tak brzmi komunikat Aston Villi, aktualnie przedostatniego klubu Premier League.

Ron Smith był długoletnim kibicem drużyny z Birmingham. W 1982 r. dopingował Villans w finale Pucharu Europy w Rotterdamie. Angielski klub wygrał 1:0 z Bayernem Monachium i został najlepszą klubową ekipą Starego Kontynentu. Smith pracował także jako steward na stadionie Villa Park.

W ostatnich latach jego stan zdrowia mocno się pogorszył. Sześć lat temu wykryto u niego demencję.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"

Mężczyzna przebywał w domu opieki. I to właśnie w tej placówce, cztery tygodnie temu, ojciec Deana Smitha zakaził się koronawirusem. Został przewieziony do szpitala, ale nie zdołał pokonać choroby.

"W tym bolesnym momencie nasze myśli są z Deanem i jego rodziną. Uprzejmie prosimy o poszanowanie prywatności rodziny" - poinformowała Aston Villa.

49-letni Dean Smith prowadzi Aston Villę od października 2018 r. Przejął zespół w The Championship, a następnie wywalczył z nim awans do Premier League (po barażach). W marcu br. Villans wystąpili w finale Pucharu Ligi Angielskiej, ulegając Manchesterowi City 1:2 (więcej TUTAJ>>).

Czytaj także:
Koronawirus. Norman Hunter nie żyje. "Jesteśmy zdruzgotani"
Nie żyje 21-letni Joseph Bouasse. Kameruńczyk miał zawał serca

Komentarze (0)