Bundesliga. SC Freiburg - Bayer 04 Leverkusen. Gol Kaia Havertza dał zwycięstwo

Bayer 04 Leverkusen wygrał na wyjeździe z SC Freiburg 1:0 w meczu otwierającym 29. kolejkę Bundesligi. Gola na wagę triumfu zdobył Kai Havertz. Gospodarze pierwszy celny strzał oddali w 88. minucie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
piłkarze Bayeru 04 Leverkusen PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: piłkarze Bayeru 04 Leverkusen
Faworytem spotkania wydawał się być Bayer 04 Leverkusen. Aptekarze wygrali sześć z ośmiu ostatnich meczów i liczą się w walce o wywalczenie lokaty gwarantującej grę w Lidze Mistrzów. Jednak w poprzednim spotkaniu Bayer u siebie przegrał 1:4 z VfL Wolfsburg, co podcięło skrzydła drużynie z Leverkusen. Z kolei SC Freiburg nie wygrał żadnego z ostatnich trzech spotkań.

Statystycznie pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Bayeru. To goście byli zdecydowanie częściej przy piłce, wymieniali więcej podań, ale nie potrafili ani razu zagrozić bramce rywali. Za to miejscowi w 43. minucie powinni objąć prowadzenie. w sytuacji sam na sam znalazł się Lucas Hoeler, ale spudłował. Do przerwy gole nie padły.

Po zmianie stron na boisku niewiele się zmieniło. Znów częściej przy piłce byli goście i w 54. minucie swoją przewagę udokumentowali golem. Leon Bailey w polu karnym dograł do Kaia Havertza, a ten lekko dotknął piłkę, która przeleciała między nogami Alexandra Schwolowa i wpadła do bramki. Dwanaście minut później Havertz musiał opuścić boisko z powodu urazu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo

SC Freiburg po straconym golu nie rzucił się do ataków. Z kolei goście skupiali się na stwarzaniu zagrożenia po stałych fragmentach gry. Mogli podwyższyć wynik w 63. minucie. Piłka nawet wylądowała w bramce, ale gol nie został uznany, gdyż Julian Baumgartlinger w ofensywie faulował rywala.

Trener gospodarzy szukał nowych rozwiązań w ofensywie. W 75. minucie zdecydował się na potrójną zmianę, ale nic to nie dało. Gospodarze długo nie potrafili stworzyć zagrożenia ani po stałych fragmentach, ani po akcjach. Dopiero w 88. minucie SC Freiburg oddał pierwszy celny strzał. Jednak z uderzeniem Nilsa Petersena poradził sobie Lukas Hradecky.

SC Freiburg - Bayer 04 Leverkusen 0:1 (0:0)
0:1 - Kai Havertz 54'

Składy: 

SC Freiburg: Alexander Schwolow - Robin Koch (75' Mike Frantz), Philipp Lienhart, Dominique Heintz - Lukas Kuebler (66' Manuel Gulde), Roland Sallai (66' Jonathan Schmid), Nicolas Hoefler, Christian Guenter - Lucas Hoeler (75' Luca Waldschmidt), Vincenzo Grifo (75' Kwon Chang-Hoon) - Nils Petersen.

Bayer 04 Leverkusen: Lukas Hradecky - Jonathan Tah, Sven Bender, Aleksandar Dragović - Nadiem Amiri, Charles Aranguiz, Julian Baumgartlinger, Daley Sinkgraven (61' Lucas Alario) - Florian Wirtz (84' Paulinho), Leon Bailey (84' Edmond Tapsoba) - Kai Havertz (66' Moussa Diaby).

Żółte kartki: Lucas Alario, Nadiem Amiri (Bayer 04 Leverkusen).


Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Śląsk - Raków. Pierwsze koty za płoty. Wrocławianie uratowali remis
Oficjalnie: La Liga wraca do gry! Znana data pierwszego meczu w Hiszpanii

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×