"Independent" informuje o zachowaniu żony Aleksandara Kataia. Serbski pomocnik występuje w MLS w zespole Los Angeles Galaxy. Naraził się swoim pracodawcom, kiedy jego małżonka - Tea - zamieściła na portalu społecznościowym wpisy o protestujących, którzy wyszli na ulice po śmierci George'a Floyda. Czarnoskóry mężczyzna zginął po policyjnej interwencji na ulicy. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ >>.
Żona piłkarza miała wzywać - tak twierdzi "Independent", bo wpisy zostały skasowane - do zabicia protestujących. Tea Katai miała również, w języku serbskim, nazwać ich "obrzydliwym bydłem".
Działacze klubu z MLS przekazali mediom, że spotkają się ze swoim piłkarzem, aby przeanalizować kolejne kroki. "LA Galaxy potępia posty w mediach społecznościowych i poprosiło o ich usunięcie. Klub sprzeciwia się rasistowskim zachowaniom i działaniom sugerującym przemoc lub poniżenie innych ze względów rasowych" - czytamy w komunikacie.
Piłkarz Galaxy, Aleksandar Katai, odciął się od wpisów żony. "Nie podzielam tych poglądów i nie toleruję ich w mojej rodzinie. Potępiam białą supremację, rasizm i przemoc wobec czarnoskórych obywateli. Wpisy mojej żony to błąd i biorę za nie pełną odpowiedzialność" - napisał na swoim koncie na Instagramie.
Dodał, że poparcie mieszkańców Los Angeles zajmie trochę czasu, jednak zobowiązał się do wyciągnięcia wniosków i dalszego popierania walki o równość. Katai występuje w Los Angeles Galaxy od 2019 roku. Wcześniej grał w Chicago Fire i klubach z Europy.
CZYTAJ TAKŻE George Floyd był jego przyjacielem. Poruszające słowa Stephena Jacksona
CZYTAJ TAKŻE Zaskakujący gest Floyda Mayweathera Jr. Pięściarz sfinansuje pogrzeb George'a Floyda