Fortuna I liga: Podbeskidzie Bielsko-Biała idzie do PKO Ekstraklasy. Lider pokonał Bruk-Bet Termalicę Nieciecza

Newspix / JAKUB ZIEMIANIN/400mm.pl / Na zdjęciu: mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Newspix / JAKUB ZIEMIANIN/400mm.pl / Na zdjęciu: mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Podbeskidzie Bielsko-Biała jeszcze nie straciło punktu w rundzie wiosennej i nie oddaje prowadzenia w tabeli Fortuna I ligi. Tym razem pokonało 1:0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.

Podbeskidzie Bielsko-Biała wykorzystało szansę na powiększenie o dwa punkty przewagi w tabeli nad Stalą Mielec, która w piątek zremisowała bezbramkowo z Puszczą Niepołomice. Różnice między trzema najlepszymi klubami ligi są małe i każda szansa na poprawienie sytuacji jest cenna.

Przeciwnikiem Podbeskidzia był Bruk-Bet Termalica Nieciecza, a to drużyna, która dała do zrozumienia, że rozpędza się po zmianie trenera na Mariusza Lewandowskiego, a ponadto była niepokonana od czterech meczów z Góralami. Pomarańczowi mogli potwierdzić, że są niewygodnymi przeciwnikami dla podopiecznych Krzysztofa Brede. W sobotę bywali niebezpieczni, ale strzelić gola, a także zapunktować nie potrafili.

Podbeskidzie, niesione do ataku dopingiem z głośników, było aktywniejsze na początku meczu. Dużo wiatru robił Łukasz Sierpina, który wrócił do jedenastki po pauzie. Konkretny był również kolejny nowy w składzie Rafał Figiel, ale brakowało mu dokładności przy oddawaniu strzałów. W lustro bramki trafił Karol Danielak, jednak nie ominął interweniującego na linii Mateusza Grzybka. Dlatego Górale mieli mały problem z objęciem prowadzenia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!

Piłka znalazła się w bramce w 30. minucie. Podbeskidzie zdobyło zaliczkę dzięki strzałowi Marko Roginicia, który wykorzystał dośrodkowanie Kacpra Gacha przedłużone przez Michała Rzuchowskiego. Roginić nie był skuteczny w poprzednim spotkaniu z Olimpią Grudziądz, a tym razem wykorzystał już pierwszą szansę na gola. To było już jego dziewiąte trafienie w sezonie i jest coraz bliżej liderów rankingu snajperów ligi.

Bruk-Bet Termalica nie był równie niebezpieczny jak przeciwnik przez przerwą. Akcje przyjezdnych sporadycznie były zagrożeniem dla Martina Polacka. Dopiero po powrocie z szatni na boisko podopieczni Mariusza Lewandowskiego stali się groźniejsi. Sam trener szukał rozwiązań na ławce i wprowadził Florina Purece oraz Mateja Jelicia.

W 76. minucie piłka znalazła się w bramce Podbeskidzia, ale gol nie został uznany z powodu spalonego Vladislavsa Gutkovskisa w momencie podania Piotra Wlazły. Górale potraktowali to ostrzeżenie poważnie i utrzymali prowadzenie 1:0 do końca, choć kosztowało to dużo nerwów trenera Krzysztofa Brede. Nie po raz pierwszy w sezonie został on usunięty przez sędziego z ławki rezerwowych.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0 (1:0)
1:0 - Marko Roginić 30'

Składy:

Podbeskidzie: Martin Polacek - Bartosz Jaroch, Kornel Osyra, Dmytro Baszłaj, Kacper Gach - Karol Danielak (67' Mateusz Marzec), Michał Rzuchowski, Rafał Figiel, Łukasz Sierpina - Filip Laskowski (89' Szymon Mroczko), Marko Roginić (81' Kamil Biliński)

Bruk-Bet: Tomasz Loska - Mateusz Grzybek, Jonatan de Amo, Artem Putiwcew, Paweł Oleksy (56' Matej Jelić) - Piotr Wlazło, Vlastimir Jovanović - Marcin Wasielewski (46' Florin Purece), Roman Gergel (73' Dawid Kalisz), Marcin Grabowski - Vladislavs Gutkovskis

Żółte kartki: Baszłaj, Laskowski (Podbeskidzie) oraz Wlazło (Bruk-Bet)

Sędzia: Marek Opaliński (Legnica)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Mielec 34 21 4 9 57:31 67
2 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 19 8 7 64:35 65
3 Warta Poznań 34 18 6 10 52:35 60
4 Radomiak Radom 34 16 9 9 52:45 57
5 Miedź Legnica 34 14 9 11 49:44 51
6 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 14 8 12 47:34 50
7 Chrobry Głogów 34 14 7 13 41:44 49
8 Puszcza Niepołomice 34 13 9 12 36:37 48
9 GKS Tychy 34 12 11 11 60:53 47
10 Stomil Olsztyn 34 13 7 14 30:38 46
11 Zagłębie Sosnowiec 34 12 8 14 49:55 44
12 Sandecja Nowy Sącz 34 12 8 14 45:49 44
13 Odra Opole 34 11 9 14 33:39 42
14 GKS Jastrzębie 34 9 14 11 41:46 41
15 GKS Bełchatów 34 11 7 16 36:45 40
16 Olimpia Grudziądz 34 11 7 16 45:56 40
17 Chojniczanka Chojnice 34 8 6 20 46:67 30
18 Wigry Suwałki 34 7 5 22 27:57 26

Czytaj także: Podbeskidzie Bielsko-Biała pozostaje liderem. Górale zwyciężyli w Grudziądzu

Czytaj także: Stal Mielec pokonała Miedź Legnica. Dublet Michała Żyry rozstrzygnął hit

Źródło artykułu: