Bundesliga. Wystarczył młotek i aluminiowa skrzynka. Nietypowy doping na meczu Werderu

Werder Brema jest coraz bliżej spadku z Bundesligi po przegranej u siebie z Wolfsburgiem (0:1). Fatalna passa piłkarzy Floriana Kohfeldta trwa, a piłkarzom nie pomógł nawet doping, który udało się stworzyć dwóm członkom drużyny.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
mecz Werder Brema - VfL Wolfsburg PAP/EPA / PATRIK STOLLARZ / Na zdjęciu: mecz Werder Brema - VfL Wolfsburg
Werder nie wygrał u siebie od 13 spotkań i pozostaje najsłabszą drużyną gospodarzy w Bundeslidze. Z dorobkiem 25 punktów bremeńczycy zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.

W meczu z Wolfsburgiem piłkarzom nie pomógł nawet wyjątkowy doping. Na pomysł wsparcia kolegów z boiska wpadli fizjoterapeuta, Claas Bente i kierownik zespołu, Tim Barten. Pierwszy z nich walił gumowym młotkiem w aluminiową skrzynkę, a drugi czynił podobnie z butelką wody.

Werder Brema 13 czerwca zmierzy się z Paderborn, które zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Czytaj też:
-> Bundesliga: Bayern Monachium jeden mecz od mistrzostwa Niemiec? Muszą się spełnić dwa warunki
-> Bundesliga. Co za prędkość! Robert Lewandowski pobił swój sprinterski rekord

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×