PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin chce zagrać mecze europejskich pucharów w Kołobrzegu

Pogoń Szczecin zajmuje trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie i musi brać pod uwagę, że latem przystąpi do europejskich pucharów. Swoje mecze planuje rozgrywać w Kołobrzegu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Kamil Drygas PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Kamil Drygas
Stan kadry i forma Pogoni Szczecin pozostawiają dużo do życzenia. Drużyna nie potrafiła pokonać żadnego przeciwnika przez sześć kolejek i dopiero w sobotę zwyciężyła 1:0 z Cracovią. Nie przeważała, ale była skuteczna i przesunęła się na trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie. W tej sytuacji, na dziewięć kolejek przed końcem sezonu, musi teoretycznie rozważać start w eliminacjach europejskich pucharów.

Tymczasem stadion w Szczecinie pozostaje placem budowy. Regularnie rozkopywane jest inne miejsce przy ulicach Karłowicza i Twardowskiego, czynna jest tylko jedna niezadaszona trybuna. Plusem przerwy w rozgrywkach, spowodowanej epidemią, była możliwość przesunięcia boiska, ale na zakończenie pozostałych etapów budowy stadionu trzeba czekać. Na pewno dłużej niż do lipca.

Pogoń zgłosiła Stadion Miejski w Kołobrzegu jako alternatywny obiekt w razie awansu do eliminacji europejskich pucharów. To jedna z najbardziej nowoczesnych aren piłkarskich w województwie zachodniopomorskim, z zadaszonymi trybunami na trzy tysiące miejsc, a także sporym parkingiem. Dojazd ze Szczecina do Kołobrzegu zajmuje około dwóch godzin, a kibice Pogoni oraz Kotwicy są zaprzyjaźnieni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo

- Mamy za sobą już rozmowy z PZPN-em, ZZPN-em oraz prezydentem miasta Kołobrzeg, Anną Mieczkowską - mówi Łukasz Machiński, dyrektor klubu.

- Naszym zdaniem to rozwiązanie może nie idealne, ale optymalne w obecnej sytuacji. Mam na myśli aktualny etap inwestycji w Szczecinie oraz warunki pandemii. Ważnym atutem jest oczywiście to, że Kołobrzeg jest miejscem, w którym kibicuje się Pogoni, a kibice obu klubów są ze sobą zaprzyjaźnieni. Awans Pogoni do europejskich pucharów i mecz w Kołobrzegu byłby na pewno dużym wydarzeniem dla tego miasta - dodaje Machiński.

Pogoń mogłaby występować u siebie w europejskich pucharach po oddaniu do użytku dwóch nowych trybun. To jednak dość odległa perspektywa i sportowa i budowlana. Na razie drużyna Kosty Runjaicia przygotowuje się do zaplanowanego na wtorek meczu z Lechem Poznań w PKO Ekstraklasie.

Czytaj także: Przełamanie Pogoni Szczecin. Wielki powrót jej kapitana

Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem

Czy Pogoń Szczecin awansuje w tym sezonie do europejskich pucharów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×