Puchar Włoch. SSC Napoli - Inter Mediolan. Gennaro Gattuso zadedykował awans do finału zmarłej siostrze

Trener SSC Napoli niedawno opłakiwał śmierć siostry, która odeszła na początku czerwca. Teraz zadedykował jej pierwszy sukces po powrocie do rywalizacji - awans do finału Pucharu Włoch.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Gennaro Gattuso Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Gennaro Gattuso
W sobotę SSC Napoli zremisowało z Interem Mediolan (1:1) w rewanżowym półfinale Pucharu Włoch. Ten wynik wystarczył, by neapolitańczycy uzyskali przepustkę do finału - w dwumeczu pokonali rywali 2:1. Szkoleniowiec drużyny z Neapolu postanowił zadedykować ten sukces swojej siostrze.

- Chcę podziękować całemu światu futbolu, ponieważ wszyscy byli bardzo blisko mnie i mojej rodziny. To było trudne. Awans dedykuję mojej rodzinie, rodzicom i mojej siostrze. Wszyscy bardzo ją kochaliśmy, to dla nas wielka strata - powiedział Gennaro Gattuso w rozmowie z RAI Sport.

Jego siostra Francesca zmarła na początku czerwca w wieku 37 lat. Włoskie media dowiedziały się o jej problemach zdrowotnych w lutym. W przeszłości pracowała m.in. jako sekretarka AC Milan.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rosjanie prowokują Cristiano Ronaldo

Gattuso w swojej pomeczowej wypowiedzi odniósł się również do straty bramki. Przypomnijmy, że Inter Mediolan prowadził już w drugiej minucie, po bezpośrednim trafieniu Christiana Eriksena z rzutu rożnego.

- Głupio straciliśmy gola, ale to nie był błąd Ospiny. To nasza drużyna ustawiła się źle. Po ponad 90 dniach zaczęliśmy od miejsca, w którym skończyliśmy - wyjaśnił Gattuso.

Z braku awansu do finału Pucharu Włoch nie jest zadowolony oczywiście Antonio Conte, trener Interu. - Wydaje mi się, że zasłużyliśmy na finał. Po tym meczu nie mam wiele do zarzucenia moim piłkarzom. Zagrali agresywny futbol, który chciałem zobaczyć. Próbowali dominować - ocenił, cytowany przez Football Italia.

- Stworzyliśmy wiele okazji. Być może mogliśmy być bardziej precyzyjni przed bramką rywala. David Ospina zaprezentował jednak kilka niesamowitych interwencji, co okazało się decydujące - podsumował szkoleniowiec drużyny z Mediolanu.

SSC Napoli zmierzy się w finale Pucharu Włoch z Juventusem Turyn. Ten mecz odbędzie się 17 czerwca (środa).

Czytaj także:
- Lionel Messi znów zapisał się na kartach historii. Ustanowił kolejny rekord

- Cristiano Ronaldo rzadko marnuje rzuty karne. Ostatnio zdarzało mu się to raz w roku 

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×