Juan Roman Riquelme trafił do Barcelony w lipcu 2002 roku z Boca Juniors. Argentyńczyk był graczem "Blaugrany" zaledwie przez sezon. Po roku gry przeniósł się do Villarreal CF.
Zdaniem Christo Stoiczkowa Riquelme nie został gwiazdą Barcy z powodu szkoleniowca. - Van Gaal był imbecylem jako trener. To jasne - powiedział Bułgar w rozmowie z Radio Impacto.
- Nie odniósł sukcesu ze względu na to, jak Van Gaal ustawiał go na boisku. Riquelme miał fantastyczną karierę, zwłaszcza w Villarreal - dodał.
- Podobały mi się jego bramki, podania, zagrania i sztuczki, ale kiedy ktoś chce zamienić winogrona w jabłko, wiele rzeczy staje się niemożliwych - ocenił Stoiczkow.
Louis van Gaal poprowadził FC Barcelonę w zaledwie 30 meczach, w których jego zespół zdobywał średnio 1,77 pkt. Na ławkę trenerską wrócił po 2,5 roku, kiedy objął AZ Alkmaar.
Czytaj także:
- Media. Dojdzie do wymiany Arthura i Miralema Pjanicia. FC Barcelona zarobi 10 mln euro
- Robert Lewandowski nie ma konkurencji. Sam strzela częściej od najlepszych duetów w Europie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol