Konfrontacja w Mielcu była głównym wydarzeniem 28. serii gier. Obie drużyny są kandydatami do bezpośredniego awansu i punktowały najlepiej w pięciu kolejkach po restarcie rozgrywek. Trzecia Stal Mielec mierzyła się z czwartym Radomiakiem. Gospodarze liczyli na diametralną poprawę po wstydliwej porażce w Bełchatowie i od pierwszych minut było widać, że wstrząs w szatni zadziałał, a lekcja została wyciągnięta.
W kierunku bramki Radomiaka sunął atak za atakiem, a jeden z nich w 6. minucie przyniósł korner. Za jego wykonanie zabrał się Krystian Getinger, a dośrodkowanie lewego defensora wykorzystał Mateusz Bodzioch. Rosły defensor, w swoim stylu, zameldował się w polu karnym przeciwnika, skutecznie zapolował na piłkę i przeskoczył radomian. Pozostało oddać strzał głową na 1:0.
Wszystko układało się zgodnie z planem Stali, ale trzeba przyznać, że pomagała swojemu szczęściu. Gospodarze przeważali, zagrali ofensywnie oraz energicznie. W 30. minucie dostali dwa prezenty w jednym momencie. Bramkarz Cezary Miszta zobaczył czerwoną kartkę za faul na Bartoszu Nowaku, a sędzia Paweł Malec przyznał mielczanom "jedenastkę". Wykonał ją sam poszkodowany i oddał uderzenie na 2:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!
Dwa gole zaliczki, większa liczba zawodników w polu, nierozgrzany bramkarz przeciwnika - tak wyglądał kapitał Stali Mielec po nieco ponad dwóch kwadransach. Gospodarze nie mieli prawa tego zmarnować i weszli w długą fazę kontrolowania meczu.
Radomiak został pozbawiony wiary oraz wigoru. Zbliżała się do niego pierwsza porażka po restarcie rozgrywek, a że Stal od czasu do czasu kąsała kolejnymi atakami, to beniaminek nie mógł się odsłonić i brawurowo zaatakować dziesięciu na jedenastu. Przyjezdni sporadycznie szukali swoich szans, ale dwa strzały celne przez 90 minut to za mało.
Stal przesunęła się z trzeciego na pierwsze miejsce w tabeli. Na pewno będzie na lokacie premiowanej awansem po 28 kolejkach, ponieważ czeka już tylko na odpowiedź Podbeskidzia w niedzielnym meczu ze Stomilem Olsztyn. Poskromiony Radomiak pozostaje oczywiście kandydatem do PKO Ekstraklasy, ale po porażce w Mielcu bliżej mu do barażów niż liderów.
Stal Mielec - Radomiak Radom 2:0 (2:0)
1:0 - Mateusz Bodzioch 6'
2:0 - Bartosz Nowak (k.) 34'
Składy:
Stal: Jakub Wrąbel - Szymon Stasik (87' Łukasz Seweryn), Mateusz Żyro, Mateusz Bodzioch, Krystian Getinger - Maciej Urbańczyk - Mateusz Mak, Grzegorz Tomasiewicz, Bartosz Nowak, Maciej Domański (65' Andreja Prokić) - Michał Żyro (65' Robert Dadok)
Radomiak: Cezary Miszta - Damian Jakubik, Maciej Świdzikowski (34' Mateusz Kryczka), Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz - Michał Kaput, Meik Karwot - Mateusz Michalski, Rafał Makowski, Patryk Mikita (78' Jakub Nowakowski) - Maciej Górski (73' Marveille Fundambu)
Żółte kartki: Jakubik, Kaput, Cichocki (Radomiak)
Czerwona kartka: Cezary Miszta (Radomiak) /30' - za faul/
Sędzia: Paweł Malec (Łódź)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stal Mielec | 34 | 21 | 4 | 9 | 57:31 | 67 |
2 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 19 | 8 | 7 | 64:35 | 65 |
3 | Warta Poznań | 34 | 18 | 6 | 10 | 52:35 | 60 |
4 | Radomiak Radom | 34 | 16 | 9 | 9 | 52:45 | 57 |
5 | Miedź Legnica | 34 | 14 | 9 | 11 | 49:44 | 51 |
6 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 34 | 14 | 8 | 12 | 47:34 | 50 |
7 | Chrobry Głogów | 34 | 14 | 7 | 13 | 41:44 | 49 |
8 | Puszcza Niepołomice | 34 | 13 | 9 | 12 | 36:37 | 48 |
9 | GKS Tychy | 34 | 12 | 11 | 11 | 60:53 | 47 |
10 | Stomil Olsztyn | 34 | 13 | 7 | 14 | 30:38 | 46 |
11 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 12 | 8 | 14 | 49:55 | 44 |
12 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 12 | 8 | 14 | 45:49 | 44 |
13 | Odra Opole | 34 | 11 | 9 | 14 | 33:39 | 42 |
14 | GKS Jastrzębie | 34 | 9 | 14 | 11 | 41:46 | 41 |
15 | GKS Bełchatów | 34 | 11 | 7 | 16 | 36:45 | 40 |
16 | Olimpia Grudziądz | 34 | 11 | 7 | 16 | 45:56 | 40 |
17 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 8 | 6 | 20 | 46:67 | 30 |
18 | Wigry Suwałki | 34 | 7 | 5 | 22 | 27:57 | 26 |
Czytaj także: o najlepszych piłkarzach poprzedniej kolejki w Fortuna I lidze
Czytaj także: Trener Dominik Nowak odchodzi z Miedzi Legnica. Nowym szkoleniowcem został Ireneusz Kościelniak