PKO Ekstraklasa: Śląsk - Pogoń. Kosta Runjaić: Także mamy swoje ambicje

PAP
PAP

Pogoń Szczecin odstaje od poziomu rywali w grupie mistrzowskiej PKO Ekstraklasy. - Mamy za zadanie być do końca sezonu przygotowani i pełni energii do walki - mówi trener Kosta Runjaić przed meczem ze Śląskiem Wrocław.

Pogoń Szczecin odniosła dwa zwycięstwa w 13 meczach rundy wiosennej i w tabeli za ten okres zajmuje 14. miejsce przed spadkowiczami Koroną Kielce oraz ŁKS-em Łódź. Po wywalczonym z trudem awansie do grupy mistrzowskiej w PKO Ekstraklasie ugrała dwa remisy 0:0 z Lechem Poznań i 2:2 z Jagiellonią Białystok. Przed nią w niedzielę o godzinie 12:30 pojedynek na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław i choć trenerowi Koscie Runjaiciowi coraz trudniej o motywowanie podopiecznych, nadal myśli o poprawieniu wyników jeszcze w tym sezonie.

- Nie chodzi o przeszkadzanie przeciwnikom w osiąganiu ich celów. Spoglądamy na sytuację tylko z naszej perspektywy. Też mamy swoje ambicje i nie możemy być zadowoleni z wyników w grupie mistrzowskiej. Zadaniem sztabu jest "wymuszenie" lepszych rezultatów w pozostałych trzech meczach. Jest dziewięć punktów do zdobycia i postaramy się wyciągnąć z tego maksimum - mówi Kosta Runjaić.

Perspektywa wygrania meczów ze Śląskiem Wrocław, z Piastem Gliwice i z Legią Warszawa przez Pogoń jest mglista, ale gdyby to się udało, drużyna wykona postawiony przez Niemca cel. Kosta Runjaić oczekiwał po sezonie zasadniczym, że Pogoń poprawi wynik osiągnięty w grupie mistrzowskiej w poprzednim sezonie. Nieco ponad rok temu Portowcy wywalczyli w niej 10 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarze z A klasy mogą się poczuć jak w Ekstraklasie. Nowa szatnia robi wrażenie!

- Nie ma gwarancji wyniku. Ważniejsze jest, żeby wykorzystać posiadane przez nas umiejętności, żeby dobrze współpracować na boisku. Powtarzam to stale. Mamy za zadanie być do końca sezonu przygotowani i pełni energii do walki. Czas pokazać dobrą piłkę i zrobić wszystko, co możliwe, żeby odnieść wyczekiwane zwycięstwo - mówi Runjaić.

Trener Pogoni nie może wystawić poważnie kontuzjowanych Igora Łasickiego i Marcela Wędrychowskiego. Do treningów powrócił Kacper Kozłowski, ale za nim dopiero przetarcie w zespole rezerw. Kosta Runjaić musi niespodziewanie szukać również piłkarza na prawą obronę.

- Nieszczęśliwym trafem Kuba Bartkowski doznał urazu mięśniowego podczas treningu i nie będzie do dyspozycji we Wrocławiu. Sytuacja Davida Steca nie wygląda za dobrze, dlatego musimy zastanowić się nad obsadą tej pozycji. Reszta zawodników jest gotowa do gry - raportuje Runjaić.

Pogoń jeszcze nigdy nie zwyciężyła na obecnym stadionie Śląska. w sezonie zasadniczym zremisowała w tym miejscu 1:1. Ostatnia wyjazdowa wygrana szczecinian z przeciwnikiem z Wrocławia miała miejsca w 2002 roku jeszcze na obiekcie przy ulicy Oporowskiej.

Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin

Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem

Komentarze (0)