Ronaldinho pozostanie w Paragwaju. Sąd nie zgodził się na opuszczenie kraju
Ronaldinho wciąż nie może opuścić Paragwaju. Słynny Brazylijczyk pozostaje zatrzymany pod zarzutem posługiwania się fałszywym paszportem oraz związków z grupą przestępczą.
Co prawda po miesiącu, dzięki wpłaceniu 1,6 mln dolarów kaucji, 40-latek został wypuszczony z aresztu, to jednak wciąż pozostał objęty zakazem opuszczania kraju i pozostał uziemiony w luksusowym hotelu.
Teraz natomiast sąd w Asuncion, stolicy Paragwaju, nie wydał zgody na zwolnienie Ronaldinho. Agencja AFP, powołując się na źródła sądowe donosi, że w sprawie zostało zatrzymanych już 18 osób, z których większość to funkcjonariusze służb imigracyjnych i policjanci.
Ronaldinho w trakcie swojej kariery reprezentował m.in. takie kluby jak FC Barcelona, Paris Saint-Germain czy AC Milan. W 2005 roku zwyciężył w plebiscycie Złotej Piłki, w 2002 roku został mistrzem świata, a w sezonie 2005/2006 wraz z Barceloną triumfował w Lidze Mistrzów.
Czytaj także:
- PKO Ekstraklasa: Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin. 19-latek uratował "Portowców". Remis, który nikogo nie cieszy
- II liga: GKS Katowice zremisował na szczycie. Widzew Łódź bliżej awansu
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
Bydgoszczanin w Pradze Zgłoś komentarz
W każdym klubie w Europie mógł być : trenerem napastników, młodzieży, dyrektorem sportowym, ambasadorem klubu, etc. etc. i by go na rękach nosili ... -
Mona_bez_lisa Zgłoś komentarz
wszyscy i tak by go poznali. Coz za wyobraznia Ronaldinho... -
Mona_bez_lisa Zgłoś komentarz
facet mial swiat u swoich stop, slawe kase a rozmienia się i popada w jakies dziwne sprawy....nie kumam go.