PKO Ekstraklasa. KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków: lubinianie rozprawili się z Białą Gwiazdą

KGHM Zagłębie Lubin przegrywało z Wisłą Kraków 0:1 w meczu 36. kolejki PKO Ekstraklasy, ale później strzeliło trzy gole i wygrało 3:1, odnosząc swój czternasty triumf w tym sezonie.

Tomasz Rosiński 14 Lipca 2020, 22:27

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Lubin

PKO Ekstraklasa. Frekwencja na stadionach piłkarskich. Kibice wracają na trybuny

W ostatnim czasie Wisła nie zwykła przegrywać (3 zwycięstwa oraz 1 remis w czterech ostatnich spotkaniach) i liczyła na zwycięstwo z Zagłębiem, które poległo w dwóch poprzednich starciach z Białą Gwiazdą i chciało pokrzyżować plany rywalowi. Przyjezdni przystępowali do rywalizacji brakiem między innymi kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego.

Konfrontacja rozpoczęła się bardzo dobrze dla przyjezdnych, którzy już w 9. minucie wyszli na prowadzenie. Wówczas nieźle po ziemi przymierzył Lubomir Tupta, zaś piłkę do boku odbił Kacper Bieszczad. Do futbolówki dopadł Alon Turgeman i popisał się skuteczną dobitką z bliskiej odległości.

Później do głosu doszli Miedziowi, którzy co chwila gościli pod polem karnym krakowian. Podopieczni Martina Seveli dopięli swego w 31. minucie, kiedy to dokładnie z prawego skrzydła dośrodkował Alan Czerwiński, natomiast z pierwszej piłki uderzył Filip Starzyński i pokonał Mateusza Lisa.

ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"

Nie minęło 420 sekund, a było 2:1 dla lubińskiego zespołu, który rozegrał szybką akcje. Na jej finiszu Patryk Szysz zszedł do linii końcowej boiska i wycofał futbolówkę do nadbiegającego Sasy Zivca. Słoweniec pewnym strzałem wpakował piłkę do siatki. Więcej goli przed przerwą już nie padło.

Tuż po zmianie stron na boisku działo się sporo. Najpierw groźnie sprzed pola karnego strzelał Alon Turgeman, a piękną interwencją popisał się Kacper Bieszczad, który sparował futbolówkę na korner.

Po chwili Mateusz Lis wygrał pojedynek sam na sam z Damjanem Boharem. Jednakże w 57. minucie Lis skapitulował po celnej główce Łukasza Poręby, któremu z rzutu rożnego asystował Starzyński.

Po chwili Wisła straciła Turgemana (opuścił boisko z kontuzją na noszach) i od tego momentu ofensywna gra gości się załamała. Natomiast lubinianie już tylko spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia i dowieźli pewne zwycięstwo do końca konfrontacji.

PKO Ekstraklasa, 36. kolejka:

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 3:1 (2:1)
0:1 - Alon Turgeman 9'
1:1 - Filip Starzyński 31'
2:1 - Sasa Zivec 38'
3:1 - Łukasz Poręba 57'

Składy:

KGHM Zagłębie Lubin: Kacper Bieszczad - Alan Czerwiński, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Sasa Balić - Łukasz Poręba (85' Jakub Tosik), Jewgienij Baszkirow (89' Kamil Kruk) - Sasa Zivec (82' Bartosz Białek), Filip Starzyński, Damjan Bohar - Patryk Szysz.

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Maciej Sadlok, Lukas Klemenz, Marcin Wasilewski, David Niepsuj - Nikola Kuveljić, Vullnet Basha (46' Damian Pawłowski) - Kamil Wojtkowski, Rafał Boguski, Lubomir Tupta (82' Dawid Szot) - Alon Turgeman (62' Aleksander Buksa).

Żółte kartki: Lubomir Guldan, Sasa Zivec (KGHM Zagłębie Lubin) oraz Kamil Wojtkowski, Nikola Kuveljić (Wisła Kraków).

Sędziował: Paweł Gil.