Bailly chwilę po zderzeniu głowami z kolegą z drużyny chciał kontynuować grę, ale stracił równowagę. Z boiska zszedł jeszcze o własnych siłach.
Piłkarzem szybko zajął się sztab medyczny Manchesteru United. 26-latkowi podano tlen oraz umieszczono go na noszach. Następnie został przetransportowany do szpitala.
W związku z urazem Iworyjczyka mecz przerwano niemal na 10 minut. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Manchesteru odniósł się do tej sytuacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!
- Tak, Eric jest teraz w szpitalu i przechodzi wszystkie rutynowe badania. Nie rozmawiałem o tym jeszcze z lekarzem - powiedział Ole Gunnar Solskjaer. - To zdarzenie miało duży wpływ na naszą grę. Eric grał dobrze i straciliśmy gola zaraz po wznowieniu meczu, to było rozczarowujące.
Manchester United przegrał 1:3 z Chelsea FC w półfinale Pucharu Anglii. Honorowe trafienie dla Czerwonych Diabłów zdobył z rzutu karnego w 85. minucie Bruno Fernandes.
Czytaj także:
Filip Burkhardt: Moja córka jest w pełni zdrowa. Teraz trzymamy kciuki za inne dzieciaki
Napastnik z kasety VHS. Tak Emmanuel Olisadebe został Polakiem