Transfery. Jude Bellingham piłkarzem Borussii Dortmund. Niemcy przywitali go w oryginalny sposób

"Hey Jude". Kilku piłkarzy Borussii Dortmund zaśpiewało przebój The Beatles. W ten sposób przywitali Anglika Jude'a Bellinghama. 17-latek z Birmingham City przenosi się do wicemistrzów Niemiec.

Michał Fabian
Michał Fabian
Jude Bellingham Getty Images / Dave Thompson/EMPICS / Na zdjęciu: Jude Bellingham
Borussia Dortmund walczyła o Jude'a Bellinghama od kilku miesięcy. Konkurencję miała sporą, bo młodego Anglika chciały także inne wielkie firmy, m.in. Manchester United, Liverpool, Real Madryt i Barcelona.

W poniedziałek klub z Dortmundu oficjalnie ogłosił pozyskanie 17-latka z Birmingham City. "Podpisał długoletni kontrakt" - poinformowała Borussia. Zdaniem niemieckich mediów umowa obowiązywać będzie do 2025 r., a Bellingham kosztował BVB ok. 25 mln euro.

Wicemistrzowie Niemiec zaprezentowali talent z Anglii w pomysłowy sposób. W mediach społecznościowych kilku piłkarzy Borussii zaśpiewało "Hey Jude" - hit The Beatles.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!
- Jude ma ogromny potencjał, który chcemy rozwijać w najbliższych latach. Widzimy w nim wzmocnienie pierwszego zespołu, ale oczywiście damy mu również czas, aby przyzwyczaił się do gry na wyższym poziomie - powiedział dyrektor sportowy Borussii Michael Zorc.

Anglik wyjaśnił, dlaczego wybrał ofertę z Niemiec. - To, w jaki sposób Borussia pomaga młodym zawodnikom w rozwoju, ułatwiło mi, a także mojej rodzinie podjęcie decyzji. Nie mogę się już doczekać gry na jednym z najpiękniejszych stadionów świata. Miejmy nadzieję, że już wkrótce przed 80 tys. kibiców - podkreślił Bellingham.

W kończącym się sezonie w The Championship Bellingham rozegrał 40 meczów w barwach Birmingham City. Strzelił cztery gole i miał trzy asysty.

Pomocnik zagra w Borussii z numerem 22. Do zespołu prowadzonego przez Luciena Favre'a dołączy 30 lipca, a w sierpniu wyjedzie z nim na zgrupowanie do Bad Ragaz.

Czytaj także: Bundesliga. Niecodzienne statystyki z meczu Borussia - Bayern. Robert Lewandowski praktycznie nie zabierał głosu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×