Serie A: AS Roma rozbiła SPAL. Arkadiusz Reca zagrał w zdemolowanym zespole

PAP/EPA / SERENA CAMPANINI / Na zdjęciu: piłkarze AS Roma
PAP/EPA / SERENA CAMPANINI / Na zdjęciu: piłkarze AS Roma

Arkadiusz Reca i Mariusz Stępiński zaprezentowali się w środę wieczorem na włoskich boiskach. Ten pierwszy będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o meczu, który SPAL przegrał 1:6 z AS Romą.

Trwa walka o uniknięcie udziału w kłopotliwych eliminacjach Ligi Europy. Biorą w niej udział AS Roma i AC Milan. Giallorossi mieli obowiązek odpowiedzieć na wygraną Rossonerich z US Sassuolo, ponieważ grali ze zdegradowanym SPAL-em. AS Roma prowadziła już do przerwy, a kiedy krótko po niej zrobiło się 4:1, było jasne, że komplet punktów pojedzie z Ferrary do Rzymu. Ostatecznie drużyna, w której grał od 6. minuty Arkadiusz Reca, została zdemolowana 1:6. Thiago Cionek i Bartosz Salamon przyglądali się kolejnemu wstydliwemu występowi SPAL-u z ławki rezerwowych.

Na wynik meczu Interu Mediolan z niepokonaną od sześciu kolejek ACF Fiorentiną spoglądał Juventus. Od niego zależało, czy Stara Dama będzie mieć już w czwartek możliwość zagwarantowania sobie mistrzostwa Włoch. Remis 0:0 w Mediolanie daje taką szansę Bianconerim. Z powodu urazu pleców nie zagrał Bartłomiej Drągowski. Jego dubler Pietro Terraciano nie dał się pokonać żadnym z dziewięciu strzałów celnych Interu.

Hellas Werona przyjechał na mecz z Torino FC po pięciu kolejkach bez zwycięstwa. W rundzie jesiennej beniaminek, znany raczej z oszczędnego stylu, rozegrał z Bykami spotkanie zakończone remisem 3:3. Tym razem na boisku działo się mniej. Dopiero w 57. minucie Fabio Borini strzelił z rzutu karnego na 1:0 dla Hellasu. Niewiele później do remisu 1:1 doprowadził Simone Zaza. Z ławki rezerwowych gości wszedł w 79. minucie Mariusz Stępiński, a Paweł Dawidowicz jest kontuzjowany.

US Lecce nie rezygnuje z walki o pozostanie we włoskiej elicie. Tym razem beniaminek z południa Półwyspu Apenińskiego zwyciężył 3:1 z Brescią Calcio. Najważniejszym zawodnikiem pierwszej części spotkania był Gianluca Lapadula, który dwukrotnie pokonał Jessego Joronena. Wynik ustalił Riccardo Saponara. Strata Lecce do będącej na najniższym bezpiecznym miejscu Genoi CFC wynosi cztery punkty, a do końca sezonu pozostały trzy kolejki.

35. kolejka Serie A:

SPAL - AS Roma 1:6 (1:2)
0:1 - Nikola Kalinić 10'
1:1 - Alberto Cerri 24'
1:2 - Carles Perez 38'
1:3 - Aleksandar Kolarov 47'
1:4 - Bruno Peres 52'
1:5 - Bruno Peres 75'
1:6 - Nicolo Zaniolo 90'

ACF Fiorentina - Inter Mediolan 0:0

Torino FC - Hellas Werona 1:1 (0:0)
0:1 - Fabio Borini (k.) 57'
1:1 - Simone Zaza 67'

US Lecce - Brescia Calcio 3:1 (2:0)
1:0 - Gianluca Lapadula 22'
2:0 - Gianluca Lapadula 32'
2:1 - Daniele Dessena 63'
3:1 - Riccardo Saponara 70'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Juventus FC 38 26 5 7 76:43 83
2 Inter Mediolan 38 24 10 4 81:36 82
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 98:48 78
4 Lazio Rzym 38 24 6 8 79:42 78
5 AS Roma 38 21 7 10 77:51 70
6 AC Milan 38 19 9 10 63:46 66
7 SSC Napoli 38 18 8 12 61:50 62
8 US Sassuolo 38 14 9 15 69:63 51
9 ACF Fiorentina 38 12 13 13 51:48 49
10 Parma Calcio 1913 38 14 7 17 56:57 49
11 Hellas Werona 38 12 13 13 47:51 49
12 Bologna FC 38 12 11 15 52:65 47
13 Cagliari Calcio 38 11 12 15 52:56 45
14 Udinese Calcio 38 12 9 17 37:51 45
15 Sampdoria Genua 38 12 6 20 48:65 42
16 Torino FC 38 11 7 20 46:68 40
17 Genoa CFC 38 10 9 19 47:73 39
18 US Lecce 38 9 8 21 52:85 35
19 Brescia Calcio 38 6 7 25 35:79 25
20 SPAL 38 5 5 28 27:77 20

Czytaj także: Prezydent SSC Napoli zafascynowany Gennaro Gattuso. "To niespokojny, ale spełniony człowiek"

Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura

Komentarze (0)