Jorge Felix ma za sobą świetny sezon. Hiszpan był liderem Piasta Gliwice, z którym zajął trzecie miejsce w lidze, a do tego został wybrany najlepszym zawodnikiem PKO Ekstraklasy.
28-letni pomocnik udzielił wywiadu portalowi tercerequipo.com, w którym pokusił się o odpowiedź na pytanie, dlaczego to właśnie on został graczem sezonu w polskiej ekstraklasie.
- Prawda jest taka, że się tego nie spodziewałem. I jeśli mam być szczery, napawa mnie to dwukrotnie większą dumą, ponieważ w tym głosowaniu biorą udział ligowcy. Sądzę, że docenili mnie za kompletność w grze, tzn. za bramki, asysty i też pracę w obronie. Zdobyłem wiele bramek, a przecież nie jestem napastnikiem - ocenił Felix.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!
Hiszpan nie rozpocznie już przygotowań do nowego sezonu z Piastem. Nie przedłużył bowiem kontraktu z klubem z Gliwic. - Mam dziesiątki ofert. Rozważam je wszystkie. Wiem, że nie przejdę tam, gdzie zaoferują największe pieniądze. Wybiorę najlepszą ofertę pod względem sportowym - zapowiedział.
Dziennikarz "Super Expressu" Piotr Koźmiński sprawdził, czy w wyścigu o podpis piłkarza ciągle jest Legia Warszawa. Okazuje się, że tak!
"Z naszych najnowszych informacji wynika, że sprawa gry Felixa w Legii jest jak najbardziej otwarta. Wszystko jest kwestią… ceny i to dosłownie. Z tego co usłyszeliśmy, mistrz Polski jest zainteresowany tym graczem, ale… No właśnie, nie za wszelką cenę" - pisze Koźmiński.
Zdaniem dziennikarza to jednak Legia, która daje gwarancję walki o mistrzostwo Polski i europejskie puchary, wydaje się być kuszącym kąskiem dla Felixa pod względem sportowym. Wychowanek Atletico Madryt oczekuje pensji na poziomie 300 tys. euro netto.
Zobacz:
PKO Ekstraklasa: najlepsi piłkarze sezonu. Polska obrona i międzynarodowy atak
PKO Ekstraklasa. Media: Tyle chciałby zarabiać Jorge Felix. Gwiazda Piasta Gliwice opuści Polskę?