W związku z pandemią koronawirusa władze Major League Soccer zdecydowały się zakończyć regularny sezon po 5 kolejkach i przeprowadzić mini turniej na Florydzie, który wyłoni tegorocznego mistrza. 24 kluby zostały przydzielone do 6 grup, z których do fazy pucharowej awansowało 16 zespołów.
W 1/8 finału znalazły się m.in. ekipy Polaków - Portland Timbers Jarosława Niezgody i FC Cincinnati Przemysława Tytonia, które zmierzyły się ze sobą w nocy z wtorku na środę polskiego czasu.
Były napastnik Legii Warszawa pojawił się na boisku w 64. minucie i już po chwili pokonał swojego rodaka, trafiając do siatki z najbliższej odległości. Ekipa Cincinnati w końcówce doprowadziła do remisu i o losach awansu przesądził konkurs jedenastek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Legii Warszawa zrezygnował z urlopu. Już trenuje do nowego sezonu
W nim skuteczniejsi byli piłkarze Portland, którzy wykorzystali wszystkie cztery karne. Rywale mylili się dwukrotnie. Ostatnią jedenastkę wykonywał Niezgoda, któremu udało się zmylić Tytonia. 25-latek wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie 4:2 i to jego drużyna mogła cieszyć się z awansu.
Do ćwierćfinału awansowało Portland Timbers, ale to polskiego bramkarza uznano "bohaterem meczu". "Zanotował siedem udanych interwencji. Niewiele mógł zrobić przy bramce swojego rodaka, ale to głównie dzięki niemu jego ekipie udało się dotrzeć do rzutów karnych" - podkreślono w uzasadnieniu.
W ćwierćfinale "MLS is Back" Portland Timbers zmierzy się z New York City FC. W grze o tytuł pozostaje jeszcze jedna ekipa z polskim piłkarzem w kadrze - Philadelphia Union Kacpra Przybyłki zmierzy się ze Sporting Kansas City. Co ciekawe, w przypadku awansu nasi rodacy spotkają się w półfinale.
Niezgoda w USA rozegrał dotąd 4 oficjalne mecze i strzelił 2 gole (nie jest wliczona bramka zdobyta w serii rzutów karnych przeciwko Cincinnati). Pierwsze trafienie w MLS polski napastnik zanotował w ostatnim meczu fazy grupowej trwającego turnieju (więcej TUTAJ).
Portland Timbers - FC Cincinnati 1:1 (0:0), 4:2 po rzutach karnych
1:0 - Jarosław Niezgoda 67'
1:1 - Juergen Locadia (k.) 81'
Awans do ćwierćfinału MLS is Back: Portland Timbers.
Bramka Niezgody na 1:0:
@TimbersFC strikes first!
— Major League Soccer (@MLS) July 29, 2020
Sebastián Blanco Jaroslaw Niezgoda to put #RCTID one step closer to the Quarterfinals! #PORvCIN pic.twitter.com/iaUmqAvx9P
Bramka Niezgody w serii rzutów karnych:
Jaroslaw Niezgoda sends @TimbersFC to the Quarterfinals!#RCTID will take on @NYCFC. #MLSisBack pic.twitter.com/GgazNieZ1O
— Major League Soccer (@MLS) July 29, 2020
Czytaj też: Polski sędzia na turnieju MLS: Początki były niepewne [WYWIAD]