Luis Suarez jest jednym z najlepszych strzelców w historii FC Barcelona. Łącznie dla tego klubu rozegrał 281 meczów, w których zdobył 196 bramek oraz zaliczył 109 asyst. Przed Urugwajczykiem są już tylko już tylko Lionel Messi (633 bramki) i Cesar (232 gole).
Suarez ma już jednak 33 lata i coraz częściej mówi się o tym, że wkrótce odejdzie z Barcelony i na zakończenie kariery zagra w Stanach Zjednoczonych lub w San Lorenzo. Jak podkreśla dziennik "Sport", snajper czuje się szczęśliwy w Barcelonie i obecnie nie wyobraża sobie odejścia do innego klubu.
"Suarez chce tworzyć historię dla Barcelony. Nie ma zamiaru wysłuchać żadnych ofert ze Stanów Zjednoczonych" - tłumaczy katalońska prasa.
Były gracz Liverpoolu doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że nie jest w stanie grać co trzy dni przez pełne 90 minut. FC Barcelona szuka jeszcze jednego klasycznego napastnika, a idealnym kandydatem do rywalizacji z Suarezem jest Lautaro Martinez z Interu Mediolan.
- To piłkarz, który dobrze sobie radzi we Włoszech, co nie jest łatwe, kiedy przychodzi się z Argentyny. Jeśli do nas przejdzie, jestem tu, żeby mu pomóc. Lautaro jest młody i musi mieć u boku doświadczone osoby - tłumaczy Suarez.
Zobacz także:
Złoty But. Robert Lewandowski już bez szans na zwycięstwo
Bundesliga. Krzysztof Piątek najlepszy w Hercie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia uderzył piłkarza. W twarz!