Dariusz Marzec był trenerem Stali od września ubiegłego roku. Przejął zespół po niespodziewanym zwolnieniu Artura Skowronka. Mielczanie byli wtedy na trzecim miejscu w tabeli, a zakończyli sezon jako mistrzowie Fortuna I ligi i wrócili do PKO Ekstraklasy po 24 latach przerwy.
Stal awansowała do ekstraklasy, choć nie była faworytem rozgrywek. - Ja byłem pewien, że się uda. Nawet na pierwszej konferencji byłem o to pytany i zapewniłem, że zrobimy wszystko, by się udało. Byłem o tym przekonany. Nie było chwili zwątpienia - mówił nam tydzień temu Marzec.
Wtedy nic nie zapowiadało, by miał nie poprowadzić Stali po awansie. W piątek jednak klub poinformował, że umowa szkoleniowca nie zostanie przedłużona. Powodem rozstania jest "różnica oczekiwań w zakresie doboru członków sztabu szkoleniowego".
Zarząd Klubu FKS Stal Mielec informuje, że nie doszedł do porozumienia z Trenerem Dariuszem Marcem w zakresie przedłużenia współpracy na nadchodzący sezon.
— PGE FKS Stal Mielec (@fksstalmielec) July 31, 2020
Trenerze DZIĘKUJEMY!https://t.co/UmxNI45SJv
Dla Marca awans ze Stalą do Ekstraklasy jest największym sukcesem w trenerskiej karierze. Wcześniej jego wizytówką było mistrzostwo Polski juniorów U-19, po które w 2014 roku sięgnął z Wisłą Kraków.
Sezon 2020/21 jeszcze się nie zaczął, a pracę straciło już dwóch szkoleniowców. W piątek o rozstaniu z Iwajło Petewem poinformowała Jagiellonia Białystok. Więcej TUTAJ. Oba kluby nie podały jeszcze nazwiska nowych trenerów.
PKO Ekstraklasa ruszy w weekend 22-23 sierpnia. Tydzień wcześniej natomiast rozegrane zostaną mecze 1/32 finału Pucharu Polski z udziałem zespołów najwyższej ligi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!