Transfery. Media: Alexis Sanchez zostaje w Interze Mediolan. Włosi nie muszą płacić Manchesterowi United

PAP/EPA / LUCA ZENNARO / Na zdjęciu: Alexis Sanchez
PAP/EPA / LUCA ZENNARO / Na zdjęciu: Alexis Sanchez

Inter Mediolan i Manchester United porozumiały się ws. przyszłości Alexisa Sancheza. Chilijczyk nadal będzie grać we Włoszech. Inter dostanie zawodnika za darmo, a Czerwone Diabły sporo zaoszczędzą.

Alexis Sanchez trafił do Interu Mediolan pod koniec sierpnia 2019 r., na zasadzie rocznego wypożyczenia z Manchesteru United. W barwach Nerazzurri wystąpił w 29 spotkaniach (we wszystkich rozgrywkach), strzelił 4 gole.

Po zakończeniu sezonu ligowego kluby miały porozumieć się ws. przyszłości Chilijczyka. W zagranicznych mediach padała kwota w granicach 15-20 mln euro, za którą Inter mógłby wykupić Sancheza z Man Utd.

Doszło jednak do zaskakującego zwrotu. Jak informują włoscy dziennikarze, m.in. Fabrizio Romano i Gianluca Di Marzio, a także źródła angielskie ("The Sun"), Alexis Sanchez pozostanie w Mediolanie, a Inter nie będzie musiał za niego płacić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzut wolny, z którego śmieje się cały świat. Co oni narobili?!

Takie rozwiązanie i tak bowiem będzie dla Czerwonych Diabłów korzystne. Chilijski piłkarz miał gigantyczny kontrakt (ok. 400 tys. funtów tygodniowo). Mimo iż był wypożyczony do Interu, to Man Utd nadal pokrywał 3/4 pensji Sancheza.

Klub z Premier League może więc mówić o sporych oszczędnościach, sięgających nawet 60 mln euro. Umowa Alexisa Sancheza z MU obowiązywać miała do czerwca 2022 r.

Ile piłkarz będzie teraz otrzymywać w Interze? Zdaniem Di Marzio - 7 mln euro netto za każdy z trzech sezonów.

W poniedziałek Inter zgłosił 25-osobową kadrę na decydującą fazę rozgrywek Ligi Europy. Znalazł się w niej Sanchez. Drużyna Antonio Conte wznowi rywalizację pucharową już w środę 5 sierpnia - meczem 1/8 finału LE z Getafe CF (w Gelsenkirchen).

Czytaj także: Serie A. Antonio Conte ostro skrytykował władze Interu Mediolan. Media donoszą, że przez to straci posadę
Czytaj także: Serie A. Poznaliśmy datę rozpoczęcia nowego sezonu. Fani calcio muszą uzbroić się w cierpliwość

Komentarze (0)