Liga Mistrzów. Strzelcy wszech czasów. Karim Benzema uciekł Robertowi Lewandowskiemu

PAP/EPA / Dave Thompson / Na zdjęciu: Karim Benzema
PAP/EPA / Dave Thompson / Na zdjęciu: Karim Benzema

Trwa wielki wyścig Roberta Lewandowskiego i Karima Benzemy do podium strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów Ligi Mistrzów. W piątek Francuz uciekł Polakowi. Czym w sobotę odpowie "Lewy"?

Robert Lewandowski jest zdecydowanie najskuteczniejszym graczem tej edycji Ligi Mistrzów (11) i zmierza po pierwszą w karierze koroną króla strzelców Champions League. W klasyfikacji wszech czasów jednak Polak zajmuje dopiero 5. miejsce. Jej liderem jest Cristiano Ronaldo (130), a poza Portugalczykiem na podium są jeszcze Lionel Messi (114) i Raul Gonzalez (72).

"Lewy" natomiast z 64 trafieniami jest piąty i w wyścigu do podium rywalizuje z Karimem Benzemą. Tuż przed wybuchem pandemii COVID-19, dzięki dubletowi ustrzelonemu w pierwszym meczu z Chelsea (3:0), Polak zrównał się z Francuzem, ale w piątek napastnik Realu Madryt odskoczył do Lewandowskiego.

W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału z Manchesterem City (1:2) Benzema zdobył dla Królewskich honorową bramkę. Teraz ma na koncie 65 trafień w Champions League, ale Lewandowski może mu odpowiedzieć już w sobotnim meczu z Chelsea.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

Benzema nie będzie miał już okazji na powiększenie dorobku, bo Real odpadł z rozgrywek, tymczasem Bayern Lewandowskiego jest już jedną nogą w ćwierćfinale, ponieważ pierwsze spotkanie z The Blues wygrał 3:0.

Lewandowski w tej edycji Ligi Mistrzów strzela średnio 2 gole na mecz (11 w 6), więc jeśli utrzyma tę skuteczność, przeskoczy Benzemę już w zaplanowanym na 14 sierpnia ćwierćfinale z Barceloną albo Napoli.

Najlepsi strzelcy w historii Ligi Mistrzów:

MZawodnikBramki
1. Cristiano Ronaldo 130
2. Leo Messi 114
3. Raul 72
4. Karim Benzema 65
5. Robert Lewandowski 64

Czytaj również -> Man City w ćwierćfinale
Czytaj również -> Juventus za burtą Ligi Mistrzów

Komentarze (4)
avatar
S-E-B-A
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kmita skończony durn..u . Już nie długo napiszę ja o was felieton tylko Bayern odpadnie z LM . O tobie Kmita bedzie spora wzmianka... 
avatar
Michał Michał
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dopiero piąte miejsce 
avatar
Daria Grzyb
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Kmita nawet jak przeskoczy Brnzeme to nie wskoczy na podium bo to dopiero 4 miejsce Czytaj całość