"Koszmar Bartosza Kapustki w Leicester City dobiega końca, a polski skrzydłowy jest na dobrej drodze do definitywnego transferu do Legii Warszawa" - czytamy na "Leicestershire Live". Według naszych informacji, oficjalny komunikat w tej sprawie może pojawić się najwcześniej we wtorek w popołudniowych godzinach.
W lecie 2016 r. Kapustka trafił do sensacyjnego mistrza Anglii. Leicester za reprezentanta Polski zapłaciło Cracovii 5 mln euro. 23-latek nie miał jednak okazji zadebiutować w rozgrywkach Premier League. W barwach pierwszej drużyny "Lisów" zagrał tylko w trzech spotkaniach Pucharu Anglii.
Kapustka był wypożyczany do Freiburga i OH Leuven. W Niemczech zagrał w 9 meczach (gol), z kolei w Belgii zanotował 21 występów (3 bramki). Skrzydłowy miał również sporego pecha - w 2019 r. doznał bowiem zerwania więzadeł w kolanie.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Ośrodek Legia Training Center oficjalnie otwarty. Obiekt robi wrażenie!
Niedawno na łamach Canal Plus Kapustka potwierdził, że chce definitywnie odejść z Leicester w lecie bieżącego roku. Zainteresowania 23-latkiem nie ukrywał także prezes Legii, Dariusz Mioduski. - Kapustka ma jeszcze kontrakt z Leicester, ale to idealny przykład piłkarza, który co najmniej rok temu powinien był zagrać w Legii. Gdyby chciał się u nas odbudować, zapraszamy - przyznał w "Przeglądzie Sportowym".
Jeśli doniesienia się potwierdzą, będzie to kolejny głośny transfer Legii przed sezonem. Wcześniej do klubu po 15 latach wrócił były reprezentacyjny bramkarz - Artur Boruc. Do tego mistrzowie Polski pozyskali czołowych piłkarzy Ekstraklasy - Rafaela Lopesa i Filipa Mladenovicia, a także reprezentanta Chorwacji - Josipa Juranovicia.
Czytaj też:
-> Liga Mistrzów. Legia Warszawa poznała rywala w I rundzie eliminacji
-> Transfery. Media: Kai Havertz uzgodnił warunki kontraktu